[Antidotum119]

o #!$%@?, ale się wypłaszczyło

Cieszę się, że coraz mniej obawiamy się tego wirusa. To jest dobre podejście, bo on jest w odwrocie

#koronawirus

[gorfobrut]

@Antidotum119: Ten wykres się nigdy nie wypłaszczy, bo to są wszystkie przypadki.

[RaczejNiePiszDoMnie]

@Antidotum119: Takie krzywe oglada sie na osi logarytmicznej. Skala liniowa nic tu nie mowi.

[o.....o]

@Antidotum119: a wiesz że ten wykres nigdy sie nie wypłaszczy, bo sumują się tu wszystkie przypadki? zresztą nie można oczekiwać logicznego myślenia od p0lki

[w.....6]

@gorfobrut: Ależ oczywiście, że się wypłaszczy. Początek jakoś ma płaski.

[gorzki99]

Ten wykres się nigdy nie wypłaszczy, bo to są wszystkie przypadki.

@gorfobrut: czyli jak przestanie przybywac nowych to wykres nie bedzie plaski - caly czas na poziomie np 50k przypadkow tylko pomimo tego ze przestanie przybybywac nowych to on bedzie "krzywy" nie plaski?
Cos mi tu nie pasuje

[octave25]

@Antidotum119: Wszystkich wirus nie zabije.

[gorzki99]

@Antidotum119: Ciesze sie ze moj obrazek nadal zyje :)

[Antidotum119]

@gorfobrut

Ten wykres się nigdy nie wypłaszczy, bo to są wszystkie przypadki.

#!$%@?, jak będzie przybywać coraz mniej albo nie będzie przybywać wcale to się wypłaszczy

[gorfobrut]

@wam116: @gorzki99: ok, powinienem napisać: ten wykres nie pokaże wypłaszczenia bo to suma wszystkich przypadków. Nie mówi w którym momencie pandemii jesteśmy.

[gorfobrut]

@Antidotum119: i tu się wypłaszczył? xD

[Antidotum119]

@gorfobrut: na pewno bardziej niż ten polski

[r.....a]

Ten wykres się nigdy nie wypłaszczy

wiesz że ten wykres nigdy sie nie wypłaszczy

@gorfobrut: @oreoo: i znowu... Czy jest jakaś definicja matematyczna wypłaszczenia krzywej do której się odwołujecie? Czy wypłaszczanie nie oznacza, że pochodna funkcji zbliża się do 0? Wobec tego również i ten wykres może się "wypłaszczyć".

[gorfobrut]

@ropucha_paskowka: jak by dzienny przyrost nowych przypadków był bliski 0 to imo oznaczałoby to koniec pandemii. O wypłaszczeniu jest mowa gdy dzienny przyrost jest na stałym akceptowalnym poziomie. Ale to tylko moja opinia.

[gorfobrut]

@Antidotum119: ale skoro nowe przypadki na twoim wykresie są około 0 lub jakieś małe przyrosty to to jest koniec pandemi, a nie wypłaszczenie krzywej. O to mi chodziło, że na tym wykresie nie będzie widać wypłaszczenia.

[r.....a]

@gorfobrut: gdyby było coraz mniej nowych zakażeń dziennie, to wykres nowych zakażeń dziennie również byłby krzywą, tylko że w drugą stronę wobec czego do żadnego wypłaszczenia by nie doszło. Pochodna się zmniejsza wobec czego krzywizna jest mniejsza.

[Antidotum119]

@gorfobrut czyli podsumowując: ten wykres nie może się wypłaszczyć bo Ty tak mówisz. A nawet jak się wypłaszczy to się nie liczy bo wtedy to jest koniec pandemii.

Dziękuję za opinię eksperta, zasługujesz na order.

[gorfobrut]

@Antidotum119: ok, zawsze to jakaś nagroda. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[KubaGrom]

@gorfobrut: Taki wykres nie może zacząć spadać ale może się spłaszczyć, gdy przypadków będzie coraz mniej lub przestaną się pojawiać.

[gorfobrut]

@KubaGrom: @Antidotum119: @ropucha_paskowka:

napisałem, już wcześniej, że:

ok, powinienem napisać: ten wykres nie pokaże wypłaszczenia bo to suma wszystkich przypadków. Nie mówi w którym momencie pandemii jesteśmy.

Wykres, który pokazuje to sławne "wypłaszczenie" to np. taki wykres:
https://aatishb.com/covidtrends/?scale=linear&location=New+Zealand&location=Poland

a jeszcze lepiej to widać w skali logarytmicznej:
https://aatishb.com/covidtrends/?location=New+Zealand&location=Poland

[Sidoh]

@Antidotum119: ( ͡° ͜ʖ ͡°)