Wpis z mikrobloga

Zabawne jest to, że niewierzący zawsze lepiej wiedzą co zrobiłby Jezus w danej sytuacji.


@organista_onanista: no to ja mogę odpowiedzieć na to jako wierzący Katolik. Nie wiem co by powiedział Jezus w takiej sytuacji, ale właśnie w taki sposób rozumiem jego nauki, że prędzej zbawienia dostąpi gej, który szanuje bliźniego, niż ktoś kto nim nie jest, a bliźniego nie szanuje.

@Ciemny7: natomiast co do tego, kogo by wolał. To Jezus
@Ciemny7: uwielbiam jak gimboateusze biorą się za interpretację nauki Jezusa i jedyne co z niej wyciągają to to, że Jezus kochał pe***ów. Nie, Jezus wcale nie był chodzącym chłopcem do bicia i nie chciał zrobić z katolików zniewieściałych miernot co zresztą pokazał przepędzając kupców ze świątyni.
Wniosek - Jezus też potrafił spuścić wpierd*l a takich durnych interpretacji to szukajcie sobie w jakichś kościołach protestanckich na zachodzie.
A miłosierdzie podlega na wspaniałomyślnym