[booolooo]

Wczoraj 500km w pół dnia po pracy i dupsko do wymiany, ale było warto (ʘ‿ʘ)
Dziękuję kierowcom za wczorajszą uprzejmość w korkach na A4 i Zakopiance. Zyskałem spokojnie z 1h, ale bez nadmiernego pchania się. Pełna kultura, nikt specjalnie nie zajeżdżał, sporo robiło miejsce.

Trochę info co w sobotni poranek się odjaniepawla w Zakopcu i okolicach.
Sytuacja o 8 w okolicy Palenicy stabilna, ale o 9 zaczynał się dramat. Drogę Oswalda Blazera od Zakopca bardzo skutecznie blokują dziesiątki kolarzy xD busiarze to muszą mieć anielską cierpliwość.
Palenica się zapycha, bo Janusze koniecznie chcą wiechać i prowadzą dyskusje z parkingowym/strażą parku.
Policjant już od rana z bloczkiem mandatowym za złe parkowanie xD
Od strony Bukowiny koparki pracują na pełnej i tworzą nowe parkingi park&ride. Nowy biznes kwitnie! Dutki za koronawirus odrobią z nawiązką.
Teraz muszę iść na szarlotkę w Tatry...
#gory #tatry #mojezdjecie

[bunkrowo]

o, też latam SV-ką ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Qullion]

@booolooo: wszyscy fani dwóch kółek są w Karpaczu, zaraz pędzimy bo będzie parada.

[b.....a]

@booolooo: SV dobrze wspominam. Odpalasz i drży podłoga. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[booolooo]

@Qullion: jeździ ich tu dosyć sporo, więc nie wszyscy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@bialoczarna: nawet po górach hamule są bo są, hamowanie silnikiem ogarnia xD

[b.....a]

@booolooo: na SV (jako pasażer) zrobiłam Rumunię, czarnogórski Durmitor. Pięknie to to szło i brzmiało. Tylko po kilku godzinach miałam ochotę iść dalej pieszo

[booolooo]

@bialoczarna: Lubisz chyba cierpienie xD myślałem o Alpach (trasa x2), ale po tym tripie wiem, że to na tym moto się nie wydarzy xD

[booolooo]

@bialoczarna: Lubisz chyba cierpienie xD myślałem o Alpach (trasa x2), ale po tym tripie wiem, że to na tym moto się nie wydarzy xD

[b.....a]

Problemem jest brak stelaża na kufry - u nas został wyrzeźbiony i dokupiliśmy dwa niewielkie kufry Suzuki. Odciążyło to moje plecy.
Siedzący obok mnie właściciel SV prosi Ci przekazać, że "trzeba zapomnieć o bólu"

[Qullion]

@booolooo: ale był przejazd, pierwszy raz widziałem taki.