Wpis z mikrobloga

już widzę jak niezależny europejski badacz wylądował w wiosce na Podlasiu, gdzie znaleźć tam człowieka mówiącego po angielsku to byłby spory wyczyn i przeprowadził ankietę z taką bitą Jadźką.


@Bellie: Powiem szczerze ja to się w ogóle zastanawiam czy osoby które się dziwią, że ktoś może podawać w wątpliwość tę mapę z uwagi na niezgłaszalność przemocy, w ogóle były kiedykolwiek na polskiej wsi, ale nie takiej w okolicy Warszawy czy
  • Odpowiedz
byłam na takiej wsi. Rodzina matki z takiej pochodzi - kazdy chłop tam praktycznie to alkoholik, większość dni spędzają pod sklepem, a ilość facetów #!$%@? swoje baby jest ogromna


@Bellie: i uważasz że takich rejonów nie ma na zachodzie? I niziny społeczne chętnie odpowiadały, tylko w Polsce nie chcą?
  • Odpowiedz
@pawel_187: są, ale nie w takiej skali. Na ten przykład mój chłop pochodzi z małej wsi na zachodzie i jest w tej wsi 1 alkoholik #!$%@?ący swoją babę, ale dla równowagi, również facet, który zmienił płeć. U nas by takiego na widlach wynieśli ( ͡° ͜ʖ ͡°)ale alkoholik? Spoczko!
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Strzelec_Kurpiowski: teraz powiedz ile kobiet nie zgłosiło gwałtu bądź przemocy bo usłyszały ze to ich wina, bo taka #!$%@? mentalność nadal jest w tym katotalibanie

@twoi_oyciec: pomijąc, że już wielokrotnie wyjaśniono, że to nie jest mapka ze statystyki zgłoszeń, to wyjaśnij proszę co ma do tego katotaliban? Sam używam tego określenia do szkalowania patriotycznego mariażu państwa z kościołem w naszym kraju ale w kwestii tu omawianej to jest
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Strzelec_Kurpiowski:

@Bellie: przecież tej ankiety kobiety nie wypełniały, tylko były pytanie przez badaczy jeżdżących po krajach UE.

Do nizin społecznych też jeździli.

To już nawet nie chodzi o to jeździli czy nie ale rad bym usłyszeć logikę koleżankami @Bellie, jak to jest, że w innych państwach ankiety docierają do kobiet z nizin społecznych, a akurat w Polsce do kobiet z nizin społecznych nie docierają? ( ͡
  • Odpowiedz
@szpongiel: w innych państwach mogą docierać - bo tam są inne programy społeczne, sposoby dotarcia do ofiar i większą świadomość społeczna. Tam nawet patolka umie to nazwać co się dzieje. U nas to norma. Pozdrawiam.
  • Odpowiedz
@Strzelec_Kurpiowski: po drugie gadasz o anonimowych ankietach, ale jak na wsi, bez internetu taki badacz pobrał dane? Tzn. przychodzi do domu kobiety, obok siedzi mąż który ją leje dzień w dzień a badacz pyta ' czy mąż panią bije?', a obok, albo w drugim pokoju siedzi oprawca. Ty myślisz że ta baba nie dostałaby kolejny raz #!$%@? jakby usłyszał co mowi? Bardzo prosze napisz w jaki sposób docierano do kobiet
  • Odpowiedz
po drugie gadasz o anonimowych ankietach, ale jak na wsi, bez internetu taki badacz pobrał dane? Tzn. przychodzi do domu kobiety, obok siedzi mąż który ją leje dzień w dzień a badacz pyta ' czy mąż panią bije?', a obok, albo w drugim pokoju siedzi oprawca. Ty myślisz że ta baba nie dostałaby kolejny raz #!$%@? jakby usłyszał co mowi?


@Bellie: myślę, że skoro ty na to wpadłaś, to naukowcy
  • Odpowiedz
w innych państwach mogą docierać - bo tam są inne programy społeczne, sposoby dotarcia do ofiar i większą świadomość społeczna. Tam nawet patolka umie to nazwać co się dzieje. U nas to norma. Pozdrawiam.


@Bellie: masz na to jakieś dowody, czy po prostu opierasz się na kompleksach narodowych?

W takiej Francji czy Szwecji mogą sobie bez problemu wejść do muzułmańskich dzielnic znanych z patologii i ot tak pytać kobiety, które
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Bellie: no ale ta ankieta eliminowała różnice w tym kto co potrafi nazwać poprzez zadawanie stosownych, prostych, kulturowo niezależnych pytań. Różnica w programach społecznych też raczej jest bez znaczenia w kontekście konkretnego badania, które było robione w ten sam sposób we wszystkich państwach.
  • Odpowiedz