Wpis z mikrobloga

o ile dobrze pamiętam, to badanie to, w Polsce, zostało przeprowadzone na grupie 42k kobiet (dokładne screeny z liczbami latały wczoraj po mirko). I teraz pytanie jak wyglądały liczby w innych krajach. Bo co innego 42k w 30 milionowym kraju, a inaczej 42k w 5 milionowym kraju. Liczba badanych powinna być wprost proporcjonalna do liczby ludności danego kraju.


@Slover:

W Polsce i tak większość badań statystycznych robi się na 1000
  • Odpowiedz
@Strzelec_Kurpiowski: jprld xD tłumaczyłem to w komentarzu z tydzień temu, a prawaki nadal się spuszczają nad tą mapką no ja #!$%@?

skopiuję, bo bo mi się nawet nie chce pisać, poza tym k 15:00 w piątek mam lepsze rzeczy do roboty niż siedzenie na wykopie

W Danii "przemoc słowna" w domu jest już klasyfikowana jako "przemoc domowa". Wrzucałem o tym komentarz jakiś tydzień temu jak konserwy się spuszczały na ten temat.

W Polsce jakbyś poszedł na komisariat i powiedział, że cię żona/mąż od "debili" i "#!$%@?" wyzywa to policjanci by śmiechnęli pod nosem i odesłali. W Danii już bagiety by się o
  • Odpowiedz
jprld xD tłumaczyłem to w komentarzu z tydzień temu, a prawaki nadal się spuszczają nad tą mapką no ja #!$%@?

skopiuję, bo bo mi się nawet nie chce pisać, poza tym k 15:00 w piątek mam lepsze rzeczy do roboty niż siedzenie na wykopie


@niochland: czyli drugi raz robisz z siebie tępego dzbana, bo ta mapka jest z badania UE, w którym wykluczono takie rzeczy jak różnice w prawie.

Pytano w nim czy kobieta została uderzona, popchnięta,
  • Odpowiedz
a pomyślałeś, że w Polsce większość kobiet nie zgłasza przmeocy? Np. że strachu że sprawcy i tak gówno zrobią?


@biesy: kolejny, co mu się nie chce czytać.

Ilu dzbanom muszę tłumaczyć, że badanie, z którego jest ta mapa, polegało na anonimowych ankietach prowadzonych przez badaczy, a nie na liczeniu zgłoszeń?
  • Odpowiedz
Bo co innego 42k w 30 milionowym kraju, a inaczej 42k w 5 milionowym kraju. Liczba badanych powinna być wprost proporcjonalna do liczby ludności danego kraju


@Slover: A nie wiesz przypadkiem po co?
  • Odpowiedz
Spoko, ale tutaj jest przekłamanie bo uwzględnia tylko raportowane przestępstwa. U nas ludzie drą i leją się w bloku i nikt nic nie zgłasza. W Danii jeśli byś podniósł głos na swoją dziewczynę tak że ona by się przestraszyła to zadzwoniłaby na policję. U nas przemoc uchodzi na sucho jeśli jest uznana za lekka.


@niestrollowany_w_38_walkach: kolejny. Poczytaj wyżej, czemu piszesz głupoty. Już paru dzbanom to tłumaczyłem.

To nie jest badanie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Strzelec_Kurpiowski: Jeszcze jak już są te przypadki przemocy to pod względem kto jest sprawcą to liczby są zbliżone do siebie. Ale to pewnie tylko wymysł patriarchatu i 9/10 kobiet doświadcza przemocy bo tylko facet jest zdolny do takich brutalnych rzeczy ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
ma rację. Tu nie chodzi o różnice w prawie, tylko kobiety inaczej w tych krajach rozumieją molestowanie.

W polsce molestowanie jest wtedy gdy trafiło sie do szpitala a gwałt to seks bez zgody ale sprowokowany przez nieznajomego. Gwałt małżeński nie istnieje.

Dla kobiet na zachodzie molestowanie ma znacznie szersze znaczenie.


@Pierorzek: nie ma racji, a ty też nie czytałeś
  • Odpowiedz