Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirasy i Mirabele, co robicie w swoich korpoświatach?
Ja pracuje w Fund Accountingu niecały rok, zarobki między 3000-3500 zł netto i zaczynam mieć powoli dość. Codziennie to samo, wszystko schematyczne, deadliny na konkretna godzinę, masa bezmózgiego klikania i coraz częściej wygląda to tak, że trzeba się naprawdę sprężać żeby się wyrobić w tych 8 godzinach. Zaczyna mnie to już z lekka stresować i frustrować.
Myślałem ostatnio nad zmiana pracy i chciałem zapytać Was o jakieś wskazówki lub swoje spostrzeżenia z własnego doświadczenia.

#pracbaza #korposwiat #studbaza
#anonimowemirkowyznania

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f1ef7637b115fe4bd8759c3
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt

[====================....................] 49% (115zł/235zł)
Uzbieraliśmy już na 2 lat działania AMW!
  • 17
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: mam koleżankę po finansach i rachunkowości, pracowała w korporacji bankowej 4 lata, awansowała na tzw. Seniora, jednak mówiła mi tak, że ta praca ją "odmużdża", nie wiem na ile w tym prawdy, to było jej zdanie, ale po czasie zrezygnowała i zajęła się trenerką na siłowni
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: ja gdybym miał się odmóżdżać do końca życia w korpo to bym się #!$%@?ł do trzydziestki chyba. Trzeba zmieniać zawody, przebranżawiać się bo finanse/it to gówno które robi papkę z mózgu. Pieniądze są fajne, ale ileż można tkwić w tej monotonii.
  • Odpowiedz
TroskliwaBabcia: Niestety pracowałam w Fund Accountingu i polecam jedno: uciekać, uciekać i jeszcze raz uciekać, jak najszybciej. Naprawdę jeżeli ktokolwiek się zastanawia nad tego rodzajem pracy to można na studiach iść na jakiś staż żeby mieć wpis do CV. Ale ta praca to najgorszego rodzaju bagno w jakie finansach można trafić. Siedzenie do późnych godzin, zero życia prywatnego, no i ludzie też nie najwyższych lotów, managerowie to zazwyczaj zwykli poganiacze którzy
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania ja pracuje w firmie outsourcingowej i ogarniam zgłoszenia odnośnie praw autorskich. Praca luźna, czasami dość monotonna, ale na przeczekanie w sam raz - bo zawodowo jestem związana z turystyką, ale nie mam obecnie możliwości pracy w tej branży przez kryzys.
  • Odpowiedz
MeksykańskiObywatel: Niestety pracowałam w Fund Accountingu i polecam jedno: uciekać, uciekać i jeszcze raz uciekać, jak najszybciej. Naprawdę jeżeli ktokolwiek się zastanawia nad tego rodzajem pracy to można na studiach iść na jakiś staż żeby mieć wpis do CV. Ale ta praca to najgorszego rodzaju bagno w jakie finansach można trafić. Siedzenie do późnych godzin, zero życia prywatnego, no i ludzie też nie najwyższych lotów, managerowie to zazwyczaj zwykli poganiacze którzy
  • Odpowiedz