Wpis z mikrobloga

#januszex #pracbaza #prawo #kciochpyta
Siemka mirki bo mialem sytuacje ze poszedlem do pracy w takiej firmie, rozmowa kwalifikacyjna wygladala tak ze chlop na dworze sie mnie spytal gdzie pracowalem i ile mam lat itp i kazal przyjsc na drugi dzien do pracy na rano.
Popracowalem tam dwa dni, bez umowy co mnie juz zastanawiało i w drugi dzien powiedzial ze mam nie przychodzic nastepnego dnia i ze zadzwoni, no domysliłem sie ze nie chce mnie w firmie i napisalem mu sms ze "nooo domyslam sie ze pan nie jest zainteresowany mna i kiedy sie rozliczamy z pieniedzmi" a on ze ma urlop XD
Dzis dzwonie i ma mnie zablokowanego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dodam tyle ze wiem ze to nie pierwsza sytuacja gdzie ktos pracowal w tej firmie na czarno bez umowy pare dni na "testa" i ze takie sytuacje sa pare razy w miesiącu. Firma ma chyba ponad 100 magazynow w calej polsce wiec nie taka mała. Co teraz moge zrobic? Przejde sie tam do niego porozmawiac co #!$%@? ale zastanawiam sie czy nie napisac obywatelskiego donosu bo to tam tez jest zero zasad bhp i jeszcze ludzie bez umowy. Pomozcie bo niby tam 200 cos zloty ale wkurzył.
  • 12