Wpis z mikrobloga

@shox: wczoraj ja i inne osoby zablokowaliśmy tak wszystkie samoobsługowe na kilka dobrych minut. Zgłaszaliśmy kasierowi, a ten tylko dzwonił dzwoneczkiem i wywalone. W końcu jakiś inny podbiegł i nam odblokował. Nie mam do niego pretensji bo pewnie do jego obowiązków należy jeszcze masa rzeczy i nie ma gdzie rąk włożyć (tak wyglądał), ale do kierownictwa czy ogólnego podejścia Biedry tak. Cebulują na jednym dodatkowym pracowniku tylko od kas samoobsługowych,
  • Odpowiedz
  • 4
@aderonis
@Arean9 akurat jak wolę Lidla, tak ich kasy są dużo gorsze. Mają straszny problem z wagą produktów i co chwilę trzeba wołać asystenta. Najlepsze do tej pory widziałem w Kauflandzie.
  • Odpowiedz
@RicoElectrico: Najlepiej mają to rozwiązane chyba w Auchan. Jest chyba 8 kas obok siebie i zawsze jest tam pracownik do obsługi tylko kas automatycznych więc każdy komunikat to moment i ogarnięte.
  • Odpowiedz
W upadającej zachodniej cywilizacji rozwiązano to pokazując na początku 'guzik' do kliknięcia 'mam własną torbę'. No ale poliaczki muszą koło na nowo wymyślić ¯_(ツ)_/¯


@GregPelka: To jak już wydałeś wyrok na polskę i poliaczków, to poinformuję, że w Biedronce jest przycisk nazywający się "własna torba" i działa dokładnie tak jak możesz się domyślać
  • Odpowiedz
@RicoElectrico biedronka ma najbardziej #!$%@? system tych kas - co 5 produktów "poczekaj na potwierdzenie". Ale i tak najbardziej triggeruje #!$%@? kiedy czekasz jak debil pół godziny aż baba z najbliższej taśmy skończy kasować klientkę. Bo nie można było wyznaczyć jak w innych cywilizowanych marketach jednej osoby do obsługi tych kas. I na 5 kas 5 osób oczekujących na "zatwierdzenie". Kasjerka przyjdzie "potwierdzić" i wraca na taśmę a za chwilę twój
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 14
SKANOWANIE PARAGONU PRZY WYJŚCIU

Przecież to jest dramat, człowiek sie czuje jakby wychodził z obozu pracy na przepustkę. #!$%@?, ja rozumiem, że nie zabierają paragonów i z drukarki wisi wąż paragonów i potwierdzeń i jeszcze pewnie bonów na następne zakupy, ale może kasa pytać czy wydrukować paragon i inne #!$%@?. Przecież jak w kiosku odchodzę od lady to ekspedientka nie wciska mi na siłę paragonu.
  • Odpowiedz
Ponoć przed rozprozpoczęciem kasowania można na lewo położyć torbę. Będzie ona "starowana" i podczas zakupów można w niej umieszczać kolejno produkty.


@Setral: Tak, ale potem i tak musi przyjść baba bo masz komunikat "poczekaj na pomoc" by sprawdzić czy na pewno czegoś nie przemyciłeś w tej torbie przed rozpoczęciem właściwego skanowania
  • Odpowiedz
@shox: Dokładnie; na początku jak to wprowadzali to faktycznie ktoś stał i wszytsko zatwierdzał. Teraz w mojej biedronce nie ma nikogo i stoisz jak debil i czekasz aż ktoś raczy podejść. W innych sklepach jakoś nie ma problemu żeby ktoś stał i to zatwierdzał. A teraz co chwile jest jakiś problem z waga itp.
  • Odpowiedz
Ponoć przed rozprozpoczęciem kasowania można na lewo położyć torbę. Będzie ona "starowana" i podczas zakupów można w niej umieszczać kolejno produkty.


@Setral: nigdy to nie działa ;) Za każdym razem musi podejść ekspedientka.
@RicoElectrico: Ja już nie korzystam z tych kas, bo zawsze jest jakiś je***y błąd albo inny komunikat i zanim podejdzie kasjer, to szybciej już mi pójdzie... przy kasie.
  • Odpowiedz
@ArniHell mnie wczoraj wywaliło ten komunikat. Obsługa podeszla, poklikala, odeszla z szybkością bolidu, a komunikat nadal ten sam. I tak 3 razy. W końcu pytam co mam robić, skoro nie mogę skasować połowy zakupów. "Z TAKIMI ZAKUPAMI TRZEBA BYŁO IŚĆ DO NORMALNEJ KASY" O_o w mojej bierze jest tylko jedna NORMALNA KASA. Po drugie, ja chce skończyć kasować to, co chciałem kupić. Dowiedziałem się, ze mam zakończyć zakupy. Spakować i kasować
  • Odpowiedz
@ArniHell

bardziej #!$%@? jest to że najpierw trzeba zapłacić a później pakować zakupy bo inaczej wywala komunikat żeby odłożyć produkty. Może to śmieszne ale nauczony wyścigami przy normalnej kasie trochę to irytuje.


Bardziej #!$%@? jest to, że jak masz kilka rodzajów bułek w pojedynczej reklamówce, to trzeba je pakować do oddzielnych reklamówek, bo inaczej nie połapie tego.
  • Odpowiedz
@RicoElectrico: kupowanie przypraw w lidlu to kłopoty. Nie wiem czy ten system jest tak #!$%@? czy co. Ale kupowałem sobie 5 przypraw bo się mi pokończył no i kasuję jedną, odkładam i wołanie kasjera. I tak było dosłownie z każdą bo waga nie wykrywała przyprawy bo "za lekka" (°°
  • Odpowiedz