Wpis z mikrobloga

Najlepsze jest to jak potem woda cieknie z naczepy :)

Ps: protip. Są fajne prysznice z brezentu, wlewasz wodę i możesz podwiesić na sznurkach. Masz wężyk z kranikiem i deszczownicę.
@lofix widziałem kolego, muszę pomyśleć. Ogólnie na stacjach mam zwyczaj się kąpać dziś taka wyjątkowa sytuacja że na rozładunku przetrzymali czas się skończyl tacho już pod rampa zakończone i w sumie na skoka udało się wyjechać przed firmę
@papaj_21_37: jest git. Czarny materiał szybko się nagrzewa. Ale i tak lepsza chłodna woda w takie upały.

Kranik i deszczownica pozwala dobrze się opłukać w 5L wody. Nie trzeba lać do pełna.
@papaj_21_37: kto co lubi. Ja jestem zimnolubny i wolę w upały chłodne prysznice
Tak czy siak. Używałem bańki na naczepie jak OP. Używałem bańki w MANie podwieszonej ma drzwiach. Ale ten prysznic jest lepszy i bardziej wydajny (ja okąpałem się spokojnie w 5L)
@Akukumulator: zimą ofkors. Ja miałem tylko na myśli upały :)
Ale od daawna tak się nie kąpałem.
Potem zacząłem jeździć na Skandynawię, a tam wiadomo na promie pełna opcja. A teraz jeżdżę w takie miejsca że prysznic bywa. Jak nie na firmie, to na granicy. Od czasu do czasu rzucam 3 jurki na rasthofie.