Wpis z mikrobloga

Denerwuje mnie pieprzenie normików, mimo, że sam jestem normikiem. Tak, to z pewnością wina przegrywa, że w wieku 12 lat wyśmiewano się z niego i prześladowano go. Pewnie nie uczestniczył w płatnych kursach pewności siebie. To z pewnością jego wina, że w wieku 15-16 lat nie interesowała się nim żadna dziewczyna, albo wręcz wyśmiewano się z niego. Z pewnością to dlatego, że nie miał przypakowanej klaty, dobrych zarobków i drogich ciuchów, wszak przeciętny 15-latek zarabia krocie, nosi drogie ubrania i jest napakowany - i tylko dlatego przyciąga koleżanki ( ͡° ͜ʖ ͡°) Przecież to wszystko są kompletne brednie. Ludzie rodzą się z zestawem cech, na który nie mają wpływu i najwidoczniej właśnie widać to w dzieciństwie i wczesnej młodości - wtedy, kiedy nie można "nadrabiać" tzw. "rozwojem osobistym" tylko gra się tym, co się dostało w loterii genowej.

To tak jakby podejść do klasowej łamagi i mu powiedzieć, że to jego wina, że jest niski, chudy, biedny, tchórzliwy, nieśmiały. Co, wybrał sobie to? tak wyszło! tak wylosował skille po rzutach k20 przy urodzeniu, wypadły same 2 i 3.

Normalny młody człowiek nie musi "przechodzić rozwoju osobistego", bawić się w niedotykanie penisa przez tygodnie czy uczęszczać na płatne kursy podrywu, by zainteresować sobą rówieśniczkę. Po prostu chodzi do szkoły, rozmawia z ludźmi, interesuje się jakąś dziewczyną a ta odwzajemnia zainteresowanie. I bam, są parą. Zero starania się, nołfapów czy innych kretynizmów wymyślanych przez odrealnionych normików celem poniżania przegrywów.

Kiedy ktoś ma pod górkę, to należy go wspierać, ale nie prawiąc te kretyńskie normickie "rady" protekcjonalnym tonem.
#przegryw
  • 23
@TypowyZakolak: ale przegrywy nie chcą żadnej pomocy, tylko zamykają się w kółku wzajemnej adoracji i się użalają nad sobą i swoim przegranym losem.

#!$%@? znam typa co sie urodził bez połowy palcy (po trzy palce na rękę i dwa u nogi) - to jest dopiero #!$%@? w loterii genowej. I on wiedział od małego że będzie musiał tą #!$%@? nadrobić charakterem i dziś jest realnie zajebiscie towarzyskim człowiekiem, a co poruchał
@PeterGosling: Dokładnie. Wydaje mi się też, że większość(przynajmniej ja tak to widzę) nie wyśmiewa prawdziwych przegrywow tylko tych co snują teorie pod #blackpill i zamiast spróbować zainwestować w siebie żeby kogoś sobą zainteresować to wolą o swoje #!$%@? obwiniac #p0lki i cały świat xD

Dowiedziałem się o nich dopiero na wykopie, bo nie wyobrażam sobie ziomka co się nakręca z przegrywami z wykopu a potem to opowiada jako prawdę objawioną xD
o tak jakby podejść do klasowej łamagi i mu powiedzieć, że to jego wina, że jest niski, chudy, biedny, tchórzliwy, nieśmiały.


@TypowyZakolak: to podejście normików (nie dotyczące zresztą tylko szeroko pojętych relacji międzyludzkich i przegrywów) to pochodna panującej od dłuższego czasu "mody", łączącej się z libertariańskimi poglądami i fetyszowi "self made man". Jesteś kowalem swojego losu, jak zarabiasz mało, to zmień pracę, nikt ci nie broni iść na kurs programowania, ojciec
@kamil150794: np zacząć uprawiać sporty. Bieganie, pływanie, siłka, czyli wszystko co pozwoli ci podnieść swoją samoocenę i przy okazji naładuje endorfinami. Ale inwestowanie w siebie to nie tylko wygląd czy kondycja. Możesz malowac, grac na instrumencie czy pójść na studia o interesującym cię kierunku. Pozwoli ci to zainteresować kogoś swoją osobą bo pochwalenie się siedzeniem na wykopie 24/h i #!$%@? topchipsów nie jest atrakcyjne dla nikogo. Potencjalnego kolegi, czy dziewczyny.
@BrockLanders: Niektórym sie wydaje,ze jak jemu jest łatwo w pewnych dziedzinach życia, to i wszystkim tak musi być. A na tym tagu są ludzie dla których zadzwonienie w sprawie pracy to katorga i mega stres. Co taka osoba ma zrobić ? logiczna odpowiedz to pójsc do psychiatry, ale jesli masz pecha, to mozesz latami szukac odpowiedniego lekarza, który ci wreszcie pomoze. To jest typowa ludzka cecha,ze mysli sie o innych wyłącznie
To z pewnością jego wina, że w wieku 15-16 lat nie interesowała się nim żadna dziewczyna, albo wręcz wyśmiewano się z niego. Z pewnością to dlatego, że nie miał przypakowanej klaty, dobrych zarobków i drogich ciuchów

@TypowyZakolak: Żaden ze znanych mi 15-16 latków nie miał przypakowanej klaty, dobrych zarobków i drogich ciuchów, a nie czuł się przerywem.
Wystarczy wziąć się za siebie, trochę ruszać.
Ubrania miałem po dzieciach znajomych rodziców.
Ile
nikt ci nie broni iść na kurs programowania


@BrockLanders: Trzeba naskładać pieniądze na komputer, ale materiałów jest mnóstwo i to za darmo. Programowanie ot jedna z łatwiejszych rzeczy do opanowania samemu.