Aktywne Wpisy
Sylvio19 +68
Nigdy nie zapomne jak wszedłem do pokoju mojej siostry na jej osiemnastce i zobaczyłem ją na kolanach robiącą gałe najlepszemu kumplowi swojego chłopaka. Powiedziałem tylko: sorry i się wycofałem. Schodząc ze schodów widziałem jak Bartek (jej chłopak) je krokieta z barszczem i sie uśmiecha bo już miał ostrą faze. Nigdy mu o tym nie powiedziałem. W zeszłym roku wzięli ślub. #zwiazki #seks #rozowepaski #logikarozowychpaskow
ChamskoCytuje +1162
Co za patologia w tej Polsce. Dziś w Biedronce jest promocja 12+12 piw gratis. Dopiero 10 rano a już zapijaczone czerwone mordy pakują pełne wózki piw XD oczywiście musiałem przez to jechać do biedronki 10km dalej, bo u mnie wszystkie już były wykupione.
#patologiazmiasta #patologiazewsi
#patologiazmiasta #patologiazewsi
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Co jakiś czas toczy się dyskusja czy pomagać jak biegacz upadnie na trasie.
Przede wszystkim - wolny wybór.
Natomiast...
Jeśli ktoś ciężko trenował, walczy o wysoką lokatę dającą wysoką nagrodę czy kwalifikacje na inne zawody. Rozumiem że ma to zupełnie odpuścić bo trzeba pomóc gościowi który przekalkulował siły na zamiary i rypnął? Jeszcze co innego jak Ty lecisz o czołową lokatę a padł koleś który ma w nogach kilka okrążeń mniej bo to BIEGOWY ŻÓŁWIK... i dla takiego faceta według niektórych biegaczy też trzeba się zatrzymać?!
Po co to piszę?
Kilka biegowych grażyn które ledwie 10 km zrobią w godzinę twierdzi że zawsze należy być człowiekiem i się zatrzymać, pomóc. I nie ma znaczenia że nigdy nie ścigały się o czołowe lokaty, nie mają pojęcia jak to jest biegać 10 km na 50, 40 albo 30 minut. Nawet to im tłumacząc one dalej swoje - takie chętne do kłótni, do człowieczeństwa... (✌ ゚ ∀ ゚)☞
Niestety ale MASA pociągnęła w dół również dyskusje na forach o bieganiu.
Dwa, że na biegach organizowanych w miejscach typu miasta, stadiony, etc. z reguły są wolontariusze, publiczność, etc. - wiesz, że udzielenie pomocy może polegać także na zwróceniu uwagi, że ktoś jebnął? Na takich zawodach nie ma obowiązku posiadania ze sobą telefonu komórkowego, także ciężko wezwać pomoc inaczej jak nie ma nikogo w okolicy niż biegnąc dalej
Uważam, że nikt z nas walczy o minimum na IO, więc jeżeli zachodzi realne zagrożenie życia, a nie ma w okolicy ani przechodniów ani sanitariusza to rzeczywiście można i należy podjąć jakieś działania do momentu przybycia pomocy, w postaci ustawienia delikwenta w pozycji bocznej ustalonej czy w razie udaru zaprowadzić go do cienia i poratować wodą, tak po prostu, po ludzku. Jeżeli ktoś
@MirkobIog: i super, czyli ogólnie się zgadzamy. Nic dziwnego - bardzo niewielka rożnica w naszych życiówkach.