Wpis z mikrobloga

  • 2
Czy powinienem iść do jakiegoś lekarza? Mam ogromne problemy z pamięcią. 35 lvl. Kiedyś nie stanowiło to dla mnie problemu, książki wchłaniałem jak #!$%@?, kojarzenie faktów level master. Teraz oceniam swoją wydajność na 20 proc. max. Serio. Gdzie się zgłosić? może jakichś witamin mi brakuje, #!$%@? mam problemy ze sklejaniem zdań czasami. #zdrowie #medycyna #pytaniedoeksperta #kiciochpyta #pytanie
  • 18
  • Odpowiedz
@art212: z reszta idz rodzinnego on ci przepisze podstawowe badania, ale jakbys mial demencje (lub cos podobnego) to trzeba przeskanowac, ale tego na 100% nie skieruje bo jestes w mlodym wieku
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@art212: a idź pan w #!$%@?. Szukasz porady to korzystaj. Wrzuć w deepL i przeczytaj a nie płaczesz. Jak czujesz że coś jest nie tak to ciśnij do lekarza a nie szukasz porady na nocnej gdzie większość Mirków ma pierwszy stopień niepełnosprawnosci
  • Odpowiedz
Mogę ten sam film ogladac po kilka razy bo i tak nie pamietam zakończenia, nie pamietam o czym rozmawiałam z osobami które znam. Ogolnie czarna dziura jak pomyśle o czasach liceum, studia tez.. czasem mam przebłyski i przypominają mi się różne sytuacje. Nie pamietam kto co mówił, muszę sobie zapisywać jak się umówię na jakieś spotkania itd taka „pustka”
  • Odpowiedz
Ja mam zupełnie odwrotnie. Pamiętam każdą bzdurę np. jak ktoś był ubrany albo jadł na obiad, odkąd skończyłem 4 lata. Co ciekawe nie mogę zapamiętać żadnych adresów, ale to pewnie dlatego że przeprowadzałem się 38 razy. Porąbane miałem życie do 30.
  • Odpowiedz
@art212: Miałem to samo. Pomogło ograniczenie przeglądania telefonu przed snem - w ogóle wyrzucenie z sypialni elektroniki (poza kindlem) i właśnie czytanie książek przed snem. Złapałem się na tym, że kiedyś potrafiłem przeczytać książkę w weekend, a nagle mam problem ze skupieniem się, żeby przeczytać 20 stron.
  • Odpowiedz