Wpis z mikrobloga

Czy naprawdę tak ciężko postawic z 15 fotoradarow w każdą stronę na całym warszawskim odcinku S8 i bezwzględnie ograniczyć prędkość do 90kmh? Codziennie tam jest kilka wypadków, codziennie każdy z tysięcy kierowców traci dziesiątki minut stojąc w korkach. Czemu nikt z tym nic nie robi? Gdzie jest ten cały #trzaskowski?
#warszawa #ruchdrogowy
  • 75
  • Odpowiedz
@Raum: Oczywiście, że prędkość ma tu znaczenie. Nie neguję, że elementy które wymieniłeś nie mają bo mają jak najbardziej. Szczególnie jazda na zderzaku. Niestety często obserwuję tam sytuację, że robi się korek a idioci dalej cisną 140-150 tylko po to by za chwilę stanąć. Przez takie zachowanie więcej aut staje w korku wydłużając go. Potem oczywiście nie potrafią płynnie ruszyć, bo w korku już większość ich uwagi przykuwa telefon a nie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 11
@AlfredoDiStefano: śmiem twierdzić że to nie prędkość jest winna dzwonom na S8, a niedostosowanie odstępów do pojazdu przed sobą, wciskanie się innych kierowców, właśnie w wolne przestrzenie, które robią inni kierowcy. No i ostatni czynnik to zmiana pasa ruchu bez możliwości zmiany tego pasa.
  • Odpowiedz
normalni ludzie jeżdżą tam 90-100 ale właśnie wyjątki jeżdżą albo za wolno albo za szybko


@AlfredoDiStefano: Normalni ludzie tam jeżdżą 120 km/h, czyli tyle ile jest dozwolone na drodze ekspresowej.
  • Odpowiedz
90 po takiej drodze osobówka xDDD, Nie wiem jakie sa wasze umiejętności jazdy i czy jeździcie starym polonezem ale jezdzilem tam przepisowo 120 jak i przez większość drogi 150, 170 i jedyne co jest problemem to pospieszajacy ludzie siedzący na zderzaku i ci co nie patrzą w lusterka, robót drogowych nie licze i nie wiem z czym wy macie problem na s8. A to ze sa korki za dnia w okolicach Warszawy
  • Odpowiedz
@AlfredoDiStefano bo prędkość to tylko składowa problemu. W Polsce masa kierowców nie wie jak używać kierunkowskazu, a ponad połowa lekką ręką nie wie na czym polega ruch prawostronny. Efekt jest taki że na środkowym pasie jadą wylewy 60km/h. Lewym Ci co ich wyprzedzają trochę szybciej, a prawy jest pusty i co jakiś czas trafi się prawidłowo wolno jadące tam auto. Efekt jest taki że jak ktoś chce jechać szybko to zamiast lecieć
  • Odpowiedz
@AlfredoDiStefano: każdy kto raz jechał tą trasą zauważy ze problemem nie jest prędkość tylko gówniana organizacja ruchy przy wisłostradzie.
Dzbany cisną lewym i w ostatniej chwili zmieniają pas na zjeżdżający albo wjeżdżają z wisłostrady i od razu na lewy.
Dostawić po 200-300
metrów barierek w każdą stronę i problem się rozwiąże.
  • Odpowiedz