Wpis z mikrobloga

@conserva: @Lebensabschnittpartner: Jesus a to jeszcze naczelna czyścioszka firmy, no tak mi sprzątała szklankę z woda ze sobie kupiłam szklany bidonik na biurko żeby mi go nie zgarniała
pierwsza do sprzątania bo higiena a tu takie coś. Oszaleje.
Generalnie praca z kobietami kształtuje charakter.
O rozmowach na temat seksow, penisów, staników, pocenia między nogami nie wspomnę.

W co ja się wpakowalam.

Było siedzieć w domu Na utrzymaniu niebieskiego
@BBQx: dlatego wolę pracować z facetami. Niektóre różowe to mają IQ ogórka szklarniowego. Przychodzą do pracy chyba tylko, żeby się pochwalić outfitem, pomalować paznokcie, poplotkować tak głośno żeby wszyscy słyszeli i robić obleśne miny do selfie. Ja nie wiem kiedy mają czas na pracę xD A hitem jest jak dziewczyna, którą dopiero co szkoliłam zaczyna się rządzić i wszystko robić tak jak ona chce. #!$%@?ć wytyczne, #!$%@?ć przełożonych, ona tak chce