Wpis z mikrobloga

@RozowaZielonka: Aaaa dobra, to nie ta...

Rok 2020 okazał się wyjątkowo pechowy dla miłośników komet. Odkryta w grudniu 2019 roku kometa C/2019 Y4 (ATLAS) zapowiadała się wyjątkowo dobrze i miała być astronomicznym hitem maja. Niestety nie przetrwała zbliżania się do Słońca i w kwietniu rozpadła się na kawałki, co pokazał na fotografiach Kosmiczny Teleskop Hubble'a.


https://next.gazeta.pl/next/7,172690,26126049,czy-da-sie-zobaczyc-komete-neowise-z-miasta-faktycznie-widac.html
  • Odpowiedz
@chamsky: ISS jest na naszej orbicie, a kometa trochę dalej ( ͡° ͜ʖ ͡°). Widać ją cały czas, tylko że w środku nocy "schodzi" nisko nad horyzont. Najlepiej szukać wieczorem (NW), albo wcześnie rano (NE).
  • Odpowiedz
@chamsky: ona nie zapoerdziela jak ISS po nieboskłonie :) Przesuwa się pomału pomiędzy gwiazdozbiorami i dopiero w po upływie doby można zobaczyć że zmieniła położenie .
  • Odpowiedz
@RozowaZielonka: Nie wiem dlaczego, ale nie potrafię jej znaleźć, wczoraj było czyste niebo, szukałem wieczorem na horyzoncie na północ, szukałem o 3:00 w nocy na północnym wschodzie i nic...według Stellarium powinna być gdzieś między Wielkim Wozem, a Wenus. Znalazłem Wóz, znalazłem Wenus. Komety nie :(
  • Odpowiedz