Wpis z mikrobloga

@wujekKiziora: Miałem taką zieloną. Jeździłem na tym od 6 roku życia po osiedlu, ale jak matka mnie spotkała bez kasku 6 km od domu na Alejach Krakowskich w Wawie to sprzedali ze strachu ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
  • Odpowiedz
@wujekKiziora: @Menik

az mi sie #suchar przypomnial

Przyjechal na wies zlodziej na zielonej motorynce, okradł jednego rolnika. Dwa dni pozniej znowu przyjechal zlodziej na zielonej motorynce i okradl drugiego rolnika. Po kolejny 2 dniach zjawia sie zlodziej na zielonej motorynce i okrada sklep na wsi. Wlasciciel sklepu sie zdenerwowal, wsiadl na czerwona motorynke, dogonil go i odebral to co ukradl. Jaki z tego moral?

  • Odpowiedz