[xarcy]

#antynatalizm
Okazuje się, że nawet epidemia #koronawirus może mieć dobre strony. Naukowcy szacują, że w wyniku epidemii w samych Stanach Zjednoczonych może się urodzić nawet 500 000 mniej dzieci. W Europie też spodziewany jest spadek dzietności.

Z jednej strony koronawirus to utrapienie dla już istniejących ludzi. Z drugiej to wybawienie dla potencjalnych nowych istnień, które unikną cierpienia, chorób, śmierci dzięki temu, że się nigdy nie urodzą.

https://edition.cnn.com/2020/06/23/health/coronavirus-birth-rate-brookings-study-wellness/index.html
https://blogs.lse.ac.uk/europpblog/2020/06/16/there-is-no-evidence-of-a-covid-19-baby-boom-in-europe-but-there-is-of-a-bust/

[arsze_nick]

@xarcy: A w tym czasie w Afryce i Ameryce południowej urodzi się ich 5 razy więcej( ͡° ͜ʖ ͡°)

[SzycheU]

@xarcy: Tak jak koleżanka wyżej napisała - w krajach rozwijających się i tak współczynnik dzietności jest wysoki.
Oznacza to jedynie wymieranie białej rasy.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_pa%C5%84stw_%C5%9Bwiata_wed%C5%82ug_wsp%C3%B3%C5%82czynnika_dzietno%C5%9Bci

[xarcy]

@SzycheU
@arsze_nick

Oby nie. Nie wiem jaki wpływ będzie miała koronka na dzietność w mniej cywilizowanych miejscach, ale tendencje światowe są jasne - dzietność spada prawie wszędzie.

[NijuGMD]

@xarcy: wymieranie białej rasy jest zjawiskiem masakrycznie niebezpiecznym, w żadnym wypadku nie korzystnym. Za kilkadziesiąt lat będziemy mniejszością na naszym kontynencie.

[adixd]

@NijuGMD xd

[Fortis_]

@SzycheU: weź pod uwagę jeszcze śmiertelność w tych krajach

[Melee_Creep]

@NijuGMD: Oj tam, ich problem.

[L.....0]

@SzycheU: białej i żółtej
Japonia i Chiny mają podobną sytuację jak Europa a Korea Południowa jeszcze gorszą z wskaźnikiem dzietność na poziomie 0,9