Wpis z mikrobloga

Szukałem perspektywy, z której to danie wizualnie dobrze wygląda.
Nie ma takiej perspektywy.
Za to smakuje wybornie( ͡° ͜ʖ ͡°)

Do żeberek oczywiście kapusta kiszona z kamionki podsmażona na smalcu ze skwarkami i czosnkiem mojej roboty( ͡° ͜ʖ ͡°) aż dziw że się dwa tygodnie utrzymał.
Do oryginalnej receptury dodałem pomidory w puszce na godzinkę z tłuczonym kminkiem i dwa ząbki czosnku. Zastanawiam się, czy nie zrobić raz jeszcze w weekend na ognisku. Kurła sos z tym kminkiem robi robotę. Teraz pora dopracować marynatę, jakieś pomysły?
#keto #ketozeberka
Pobierz
źródło: comment_1594301596CO5tfpqGybdPYvzqdzeCqK.jpg
  • 19
@MojWlasciciel hahhahah WIEM bo też mam stąd traumatyczne wspomnienia (,)
Za małolata musieliśmy odganiać ręcznikami po tym jak nam się skończyły maślane bułeczki (już wiem że nie wolno karmić), a w zeszłym roku jeden mnie terroryzował jak pływałam na takiej konkretnie głębokiej wodzie. Chyba wszystkie swoje rekordy prędkości wtedy pobiłam XD
@MojWlasciciel: @chixi: ja za dzieciaka nakuszałem łabondzia chlebem, żeby podpłynął. Na nadgarstek nakładałem wydrążoną skórkę chleba z pajdy (okrąg) a w dłoni trzymałem kawałek miękiszu. Podpływał taki #!$%@? z ryjem, ja go cap za dziób dłonią, drugą dłonią zsuwałem mu na szyję tę skórkę a potem reszta łabendzi go #!$%@?ła aż mu zeżarła ten chleb z szyi
Nienawidziłem łabędzi bo mnie uszczypał kiedyś jeden w nogę