[bet730]

Intel 4. generacji Devil's Canyon (4790K) w momencie ustawionego VCore na AUTO potrafi się losowo restartować, nawet bez obciążenia.
Po ręcznym ustawieniu napięcia np. na 1.150V (przy 4.0GHz bez TurboBoosta) problem ustaje i procesor funkcjonuje bez zarzutu. 2h OCCT oraz OCCT Linpack + 30min AIDA64 + IPDT i nawet nie jęknie.

Spotkał ktoś się kiedyś z takim problemem i go rozwiązał bądź ustalił przyczynę?

#intel #procesory #komputery #pcmasterrace

[Tami]

@bet730 Tez mam tego proca i jak kiedyś go podkrecalem to chyba tez przy auto vcore wariował. Ogolnie to nie ustawiam nigdzie auto. Obecnie mam go juz ze dwa lata na 4.5 ale jakie napięcia to mi się nie chce kompa odpalać.

[bet730]

@Tami: nawet jak zbijałem ręcznie zegar do 3,7-3,8 GHz to potrafił się wykrzaczyć. Jak dobrałem mu napięcie to nawet przy "turbowym" 4,4GHz przechodzi testy w IPDT, a przy AUTO Vcore zawsze krzaczył przy teście AVX i się za chwilę resetował. Muszę mu tylko delida zrobić bo przy 4,4 jest 100 stopni C ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Dziwi mnie mocno, że na stockowych zegarach takie cyrki się

[Tami]

@bet730 Ja jestem maniakiem ciszy. Robilem delida i mam Krakena x62 i max 62'C w RdR2 zanotowalem. Ale jak pocisne wyżej np. 4.7 to juz mniej stabilny a przy większym prądzie temperatury w gore ida a wydajnościowe niewielka różnica.

[bet730]

@Tami: ładnie, domyślam się że metal położony pod IHSem?

[Roman_Polanski]

@bet730: ja swojego 4790k uwalilem w ten sposób. kupiłem na ebay jakiś c-----y delid tool i proc poszedł się j---c. także uważaj ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[hrumque]

@bet730: @Roman_Polanski: @Tami: ja robiłem >10 razy "odkapslowywanie" i nigdy niczego nie uwaliłem, a otwieram zawsze wyłącznie na 2 nożyki do tapet, żadnych delid-tooli nic.

[Roman_Polanski]

@hrumque: to szacun. ja po pierwszym failu oddałem żeby mi ktoś inny to zrobil ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[bet730]

@Roman_Polanski: spokojnie, już parę sztuk robiłem. Pewnie ten plastikowy kupiłeś? Ja der8auera używam, mocno ułatwia robotę

@hrumque: przy Haswellach musiałeś być bardzo ostrożny, z uwagi na kondensatory blisko rdzenia. Pewna ręka :)

[hrumque]

przy Haswellach musiałeś być bardzo ostrożny, z uwagi na kondensatory blisko rdzenia

@bet730: owszem, ale wystarczy wpisać sobie oznaczenie procka w google i zdjęcia, i widać gdzie i jak są ułożone, nim zdejmiemy pokrywkę. Zresztą ja odcinam narożnikami, potem lekko po bokach dookoła, ale na przekątnych na narożnikach wcinam się na 2-3mm i podważam i odskakuje łatwiej niż z frugo.

ja po pierwszym failu oddałem żeby mi ktoś inny to

[Tami]

@bet730 tak. Akurat miałem okazje delida(maszynkę) skolowac. :) ciekły grizzly pod czapkę i pod samo chłodzenie pasta grizzliego.

[bet730]

@Tami: no to lecę jutro po silikon (bo się skończył) i czas na operację. Jak się uda go doprowadzić do używalności to będę uradowany, bo już miałem go na straty przez ten problem z auto vcore... kochany intel :)

[PanWysublimowany]

@bet730: ja się spotkałem z tym, że płyta dobierała zbyt wysokie napięcia na auto i proc (i7 8700) nadmiernie się grzał - wystarczyła aktualizacja biosu ¯\_(ツ)_/¯

[bet730]

@PanWysublimowany: to akurat w intelu częsty problem, w moim przypadku przy auto vcore nawet przy 40-50C mialem crash bez blue screena

[keton22]

@bet730: płyta dobiera złe napięcia, w tej generacji to norma. Mój na stocku potrzebuje 1.86V vcore i bodajże 2.3V cache. Na 2.95V core i 3.05 cache robi 4.7GHz 46x cache. Da się więcej ale napięcia w stylu 3.4V core mnie nie bawią. Oczywście delid bo 2 lata temu pasta pod IHS przestała działać.

[bet730]

1.86V vcore

@keton22: czekaj czekaj, mówisz o VCCIN? Dla VCore to napięcie zabójcze przecież.

[keton22]

@bet730: poplotłem, przepraszam 1.185V stock, 1.295V po OC, 1.305 cache. Tak to jest jak się pisze z pamięci.

[bet730]

@keton22: luzik, na dniach zrobię mu delida żeby chociaż na tym turbo 4,4GHz latał przy ~1.200V i max 80C w loadzie. Przez moje łapy przewinęło się blisko 7-8 sztuk 4790K i dopiero teraz taki cyrk. Dziś potrafił mi się wysypać przy uruchamianiu CPU-Z (przy AUTO VCore oczywiście).