Wpis z mikrobloga

D. 23 Warszawa

Zgłoszenie 88cc1a349b1beeac z dnia 2020-07-07 13:52:05

Imię: D.
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Kim jestem?
Jestem osobą cichą, spokojną i podobno zbyt poważną na swój wiek. Nie przepadam za hałasem i tłumem, większość ludzi (ale oczywiście nie wszyscy!) mnie denerwuje. W towarzystwie obcych jestem wycofana i nieśmiała – może właśnie dlatego mam problem ze znalezieniem bliskiej osoby. Jednak gdy kogoś dobrze poznam, to wtedy się otwieram. Wydaje mi się, że jestem osobą dosyć zabawną, a już na pewno lubię się śmiać.

Wygląd
Jestem niska i raczej grubsza niż chudsza – nie zostałabym ani modelką plus size, ani „zwykłą”. Miss Universe zresztą też nie. Chyba można mnie określić mianem „zwyczajnej”, na ulicy nikt by się za mną nie obejrzał. Mam bladą cerę, jasnobrązowe włosy (albo ciemnoblond, zależy od punktu widzenia) i ciemnobrązowe oczy. Z większych szaleństw – noszę okulary ;) Na uczelnię czy do pracy ubieram się wygodnie, klasycznie i można nawet powiedzieć, że elegancko – materiałowe spodnie, koszule, marynarki, czasem sukienki lub spódnice, do tego mokasyny albo baleriny. Poza uczelnią podobnie, tylko częściej noszę jeansy.

Zainteresowania
W tym miejscu chyba już możesz zgadnąć, że tutaj też będzie bez szaleństw. W wolnym czasie lubię czytać książki, teraz (po zakończeniu sesji) nadrabiam wszystkie zaległości. Najczęściej wybieram literaturę faktu, reportaże (przy okazji polecam szczególnie te Wydawnictwa Czarnego – nie, nie jest to post sponsorowany), biografie. Lubię też, jeżeli można użyć tego słowa, książki związane z historią II wojny światowej – wcześniej czytałam trochę o Powstaniu Warszawskim i o życiu i walce kobiet podczas wojny, ostatnio przeczytałam parę książek z tematyki obozowej. Bardzo lubię też oglądać seriale, zarówno te „odmóżdżające”, jak też te ambitniejsze, staram się też nadrobić wszystkie serialowe klasyki. Nie będę oszukiwać, że kocham podróże i sport. Dłuższy czas poza domem mnie męczy, ale nie zamykam się w czterech ścianach. Lubię jeździć rowerem i spacerować.

Czego oczekuję?
Nie oczekuję, że znajdę tu miłość swojego życia i za rok będziemy stali już na ślubnym kobiercu, dziękując administratorowi, że pomógł nam się odnaleźć ;) Na początek w zupełności wystarczy mi ktoś, z kim będę mogła porozmawiać – czasem się wygadać, a czasem wysłuchać tej drugiej osoby i jej zmartwień. Byłoby jednak bardzo fajnie, gdybyś był zabawny i potrafił mnie rozśmieszyć. Co do wyglądu – nie jestem Scarlett, nie szukam Rudolpha Valentino.

Jak wyobrażam sobie idealny dzień z drugą połówką?
Szczerze mówiąc, to nie mam bladego pojęcia. Nie jestem nawet w stanie wyobrazić sobie swojego idealnego dnia, a co dopiero umieścić w tych wyobrażeniach kompletnie obcego człowieka, o którym nic nie wiem i nie mam pojęcia, jakie on ma oczekiwania i marzenia. Myślę jednak, że jeżeli na koniec tego dnia oboje bylibyśmy chociaż zadowoleni, to byłby to idealny dzień, warty powtórzenia.

Stosunek do ślubów, dzieci, używek
Kawałek papierka czy metal na palcu nie są mi do niczego potrzebne i niczego nie gwarantują. Nie można jednak zaprzeczyć, że ślub wiele rzeczy, pod względem prawno-ekonomicznym, ułatwia, więc go nie wykluczam.
Co do dzieci, to w najbliższym czasie, na pewno nie. Nie wiem, czy powiedzmy za dziesięć lat moje podejście się zmieni. Nie umiem wyobrazić siebie w roli matki i podjęcia się tak ogromnej odpowiedzialności, jaką jest wychowanie człowieka.
Co do używek – ja sama nie palę i piję tylko okazjonalnie, więc przeszkadzałby mi codzienny dym papierosowy, tak samo jak nałogowe picie. Nie mogę jednak nikomu zabronić wypalenia kilku papierosów na imprezie czy wypicia od czasu do czasu alkoholu.

Kliknij tutaj jeśli zainteresowało cię to zgłoszenie
Kliknij tutaj jeśli chcesz umieścić własne zgłoszenie

#mirekszukazony #zwiazki #podrywajzwykopem #rozowepaski #niebieskiepaski #mirekszukazonywarszawa #mirabelkaszukamirka
  • 14