Aktywne Wpisy
![hasek34](https://wykop.pl/cdn/c3397992/hasek34_fs0yMJmL4y,q60.jpg)
hasek34 +39
#slub #wesele #logikarozowychpaskow #zwiazki
siemanko, jak namówić różową na pieczonego świniaka na weselu ? Jako, że znam osobę która robi takie rzeczy miałbym to w dobrych pieniądzach i zrobiony na wypasie.
już próbowałem z bażantem i indykiem ale też nie chce (╯°□°)╯︵ ┻━┻
siemanko, jak namówić różową na pieczonego świniaka na weselu ? Jako, że znam osobę która robi takie rzeczy miałbym to w dobrych pieniądzach i zrobiony na wypasie.
już próbowałem z bażantem i indykiem ale też nie chce (╯°□°)╯︵ ┻━┻
![hasek34 - #slub #wesele #logikarozowychpaskow #zwiazki
siemanko, jak namówić różową ...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/2c32f605b100b6c8e6f68f89276d9acf141c4df482b33b8690b35f9a8bf5d91d,w150.png?author=hasek34&auth=ba251422ad3e3c3364b08573bc5ec208)
![lagomorph](https://wykop.pl/cdn/c3397992/lagomorph_DMgEZBVQSt,q60.jpg)
lagomorph +383
Macie jakieś sytuacje zapamiętane, które jak byliście mali nie wydawały się niczym dziwnym, natomiast dzisiaj jak o nich myślicie to macie takie wtf? No ja mam więc się podzielę.
Jak miałem 8 lat to do komunii przygotowywał nas nowy ksiądz w parafii. Byliśmy jego pierwszą klasą. Ogólnie bardzo fajny facet, mega śmieszkowy, taki koło 45 lat. Zamiast nudzić nas na religii to pamiętam, że opowiadał ciągle jakieś anegdotki/historyjki i wszyscy go bardzo
Jak miałem 8 lat to do komunii przygotowywał nas nowy ksiądz w parafii. Byliśmy jego pierwszą klasą. Ogólnie bardzo fajny facet, mega śmieszkowy, taki koło 45 lat. Zamiast nudzić nas na religii to pamiętam, że opowiadał ciągle jakieś anegdotki/historyjki i wszyscy go bardzo
Pisałem z dziewczyną przez 4/5 dni, inteligentna, miła a przede wszystkim zajebiście nam się pisało, dobre żarty, miała poczucie humoru. Z wyglądu też bardzo fajna, taka dziewczęca, drobna. Oczywiście nastawiłem się "jest #!$%@?, teraz to już na pewno jest to, w końcu znalazłem to czego szukałem.
Dzisiaj spotkanie, z wyglądu nie to co na zdjęciach, trochę kg za dużo i za dużo tapety czego nie lubię. Ale dobra, jeszcze do zaakceptowania, ważne żeby zajebiście nam się gadało. Gadało się drętwo, ona też jakaś zdystansowana, może też inaczej sobie to wyobrażała.
Skończyło się na tym, że wracałem autem i tylko waliłem w kierownicę #!$%@?, że znowu życie rucha mnie w dupe...ehh mam dość, chyba zaczne chodzić na dziwki i dam sobie spokój z tym "randkowaniem"
#tinder
trzeba odsiać te gorsze, żeby złapać tą najlepszą
a co z innymi laskami? zbyt tępe czy jak?
Czy totalne null
Nic mirek, musisz próbować dalej. Największym problemem jest ich głupota czy coś jeszcze zauważyłeś, co się powtarza?: D
na swoim przykładzie mogę Ci napisać, że jeśli ja mam 31 lat i chce znaleźć
było tak może kiedyś, że laska chciała tak, że tobie się odechciało? :D
Masz na myśli, że jakaś laska była nachalna ? raz się umówiłem z turczynką to chyba myślała, ze po pierwszym spotkaniu jesteśmy parą, za drugim razem kleiła się do mnie a, ze ja nie bylem jeszcze do niej przekonany to powiedziałem "hej, moze najpierw zaczniemy bardziej koleżeńsko, bo dla
Faktem jest, że najgorzej kiedy dziewczyna dosłownie od razu się do ciebie przykleja. Musimy mieć gdzieś ten element zdobywania. Kolejnego kroku.
No i oczywiście chemia musi być. Też kiedyś do panny pojechałem, oglądaliśmy film ona chyba liczyła na coś więcej, ale no za ni cholery nie czułem nic więcej. Pamiętam jak dziś, wróciłem i plułem sobie w brodę, że zmarnowałem wieczór xD
No i oczywiście
walić szlaufy ( ͡° ͜ʖ ͡°)