[nairam24h]

Mam pytanie, może głupie, ale jestem totalnym laikiem.

Na poniższym filmiku koleś tłumaczy, że dzięki procentowi składanemu jak ktoś zainwestował w Walmarta 10 tys dolarów 32 lata temu to jako, że warość Walmarta się kilka razy podwoiła, to akcje kupione za 10k po 32 latach są warte 2,4 miliona dolarów.

No i patrzę sobie - 32 lata temu jedna akcja kosztowała ok $3,5 więc za $10 000 można było kupić 2 857 akcji. Dzisiaj jedna akcja jest warta ok $119 więc 2 857 akcji jest wartych $339 983. Skąd 2.4 m dolarów? Czy w którymś momencie zyski się kapitalizują?

https://youtu.be/LpXHd7pPooQ

#gielda

[Nizkii]

@nairam24h: dywidendy? i reinwestowanie ich

[longer9876]

@nairam24h: no do tego jeszcze dochodza dywidendy, moze ktos je reinwestowal

[nairam24h]

@Nizkii: @longer9876: no ale aż na taką skalę?

[valencianista]

@nairam24h przez 30 lat? Tak.

[Nizkii]

@nairam24h: nie bez powodu mówią na to magia procenta składanego

[longer9876]

@nairam24h: magia procentu skladanego :P

[nairam24h]

@Nizkii: @longer9876: ale w którym momencie następuje kapitalizacja zysków? przecież bez niej nie ma procentu składanego, nie? dywidenty nie są aż tak wysokie

[Nizkii]

@nairam24h: ale co roku masz dywidende z wiekszej ilosci akcji bo zreinwestowałeś poprzednia i tak w kolko

[nairam24h]

@Nizkii: a ok. czyil ciągle dokupujesz nowe akcje

[longer9876]

@nairam24h: masz 1000 akcji z kazdej dostajesz po zlotowce czyli 1000, i za te 1000zl kupujesz np 50 akcji i za rok masz dywidende z 1050 akcji

[nairam24h]

@longer9876: ok, no to chyba mam rozwiązanie, nie spodziewałem się, że sekret tkwi w dywidentach

[nairam24h]

@Ununoctium: bo cenę sprawdziłem sam jaka jest, a nie przemnożyłem tak jak mówił, ale to rzeczywiście o splitach nie wiedziałem

[longer9876]

@Ununoctium: no tylko ze wykresy cen uwzgledniaja splity takze co za roznica

[lsh]

@nairam24h: masz do poczytania:
zaczynając w latach 70-tych i inwestując po 100 dolarów miesięcznie (+500 na start) miałbyć dziś milion :)
https://www.wykop.pl/wpis/48592607/tak-sobie-czytam-co-tu-sie-ostatnio-odjaniepawla-n/