Wpis z mikrobloga

No oczywiście, że to geny za niego ćwiczyły i się uczyły.


@Patryk2391: potencjal miesniowy to fakt. tak samo jak inteligencja, ktora sie dziedziczy. typowy sredniak co najwyzej skonczy gownostudia w polsce po setkach godzin ostrego zakuwania, a miesnie tez mu urosna o pare centymetrow po wylanych hektolitrach potu, ktore i tak beda wygladac smiesznie przy 175 cm. taki 195cm niezadbany, dryblas mu #!$%@? raz dwa
@abyssos666: Twarz to wiadomo pełna zasługa genów, to samo wzrost. Predyspozycje do szybszego nabywania wiedzy, do szybszego wzrostu mięśni to samo. Jednak pierwsze słyszę, żeby ktoś nie mógł porządnie przybrać na masie mięśniowej przez geny. Rozumiem, że gorzej od osoby o odpowiednich predyspozycjach, jednak jakim cudem przy odpowiedniej diecie i ćwiczeniach ktoś miałby pozostać suchoklatesem to nie mam pojęcia.

Podobnie nauka. Wiadomo, że są osoby wybitne które nabywają jakąś wiedzę w
@ZaalMaut: Wiadomo, że twarz w relacjach damsko-męskich ma duże znaczenie. Nie zamierzam temu zaprzeczać. Wracając do meritum wypowiedzi... ciężko stwierdzić, że się nie ma do czegoś drygu, nie próbując odpowiednio różnorodnych zajęć.

Co do nauki to tyle co po sobie mogę powiedzieć, to że nawet jak mnie coś nie interesuje to jestem w stanie się tego nauczyć. Jest to trudne, nieprzyjemne i mozolne, ale wykonalne. Jest to kwestią tego jak dobre