Wpis z mikrobloga

mirki i mirabelek! ciężko mi prosić o pomoc, ale sosnowieckie przytulisko dla kotów „kocia przystań” może zostać zamknięte z powodu braku środków do dalszej operacji. wolontariuszami i prezesem jest moja siostra wraz chłopakiem, oraz grupa przyjaciół które wyciągają kociny z problemów, zajmują się leczeniem oraz adopcją tych kotów. każdy kot jest badany, odrobaczany i doprowadzany do stanu względnego zdrowia. do tej pory stowarzyszenie utrzymywało się ze zbiórek w szkołach, supermarketach oraz innych miejskich instytucjach oraz wpłat niezależnych, zwykłych ludzi. niestety koronawirus odciął możliwości zbiórek w sklepach i szkołach, w związku z czym dalsze funkcjonowanie organizacji stoi pod znakiem zapytania, wet wypowiedział dalszą chęć pomocy przez brak wpłat, czynsz również jest zalegany, przyjęcia kotów są wstrzymane, a potrzebujących pomocy nie brakuje.

jeśli ktoś z was mógłby wpłacić cokolwiek, pomóc nam uratować to miejsce pełne miłości dla kotów, będziemy strasznie szczęśliwi, a przede wszystkim podopieczni zyskają szansę na szczęśliwe kocie życie.

wierzę w moc wykopu, dlatego proszę o pomoc, wraz z wolontariuszami, moją siostrą i jej partnerem.

dajmy razem radę!
link do zbiórki poniżej.

https://www.ratujemyzwierzaki.pl/uratujmykociaprzystan

#wykoppomaga #koty #zbiorka #siepomaga #wolontariat #kotyzwykopu #sosnowiec #slask #ratujemyzwierzaki #kot #koteczkizprzypadku #kot #pomagajzwykopem
  • 2
mirki, podejrzewam że na pewno ktoś z was się dołączył do naszej zbiórki, udało się zebrać potrzebną kwotę a nawet więcej i kociarnia uratowana!