[Siemomyslaw]

Małe info dla foliarzy i denialistów #koronawirus
Dzisiaj na Florydzie padł kolejny rekord zakażeń: +8,942
Biorąc pod uwagę fakt, że Floryda zawiera ok. 1/2 populacji Polski, to trochę tak, jakby u nas wykryli jednego dnia 18 tysięcy nowych zakażonych. Wczoraj całe USA pobiło rekord dziennych zakażeń: +40,184
Owszem, jeszcze nie odbija się to na wzroście ilości zgonów, ale trzeba wziąć pod uwagę, że obecnie wirusa roznoszą w największej części młodzi, zdrowi, bezobjawowi bądź skąpoobjawowi. Protesty BLM, uliczne rozruchy i ogólne #!$%@? ludzi (zwłaszcza młodych) sprawia, że wirus ponownie wkracza w fazę masowego rozprzestrzeniania się. Do tego mamy dużo więcej testów, przesiewy itd. dzięki czemu w ogóle wiemy, jaka jest skala zarażania. Wystarczy, że dotrze do DPS-ów, szpitali i innych tego typu placówek, to zgony znowu zaczną rosnąć w setki, jak nie tysiące.

To tak też odnośnie debilnych wpisów na Wykopie, że George Floyd to bohater na jakiego nie zasługujemy, bo odwołał koronawirusa xD Tak, odwołał - ale co najwyżej wasz rozum i godność człowieka. Zrobił coś gorszego, bo uśpił czujność, odwrócił uwagę od zagrożenia epidemicznego, przez co z dnia na dzień będzie tylko coraz gorzej.

Gospodarka #!$%@?, makaron zeżarty, koń zwalony. Czekamy na dalszy rozwój wydarzeń.

[m.....y]

@Siemomyslaw: USA to jeszcze jakoś, ale Chile i Peru mają totalnie przekichane. Brazylia też. Indie w kolejce ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Siemomyslaw]

@mlyn-wodny: Indie bardzo niepokoją. Ich wykres to takie wypłaszczanie Szumiego obrócone w lewo o 90 stopni.

[g.....k]

@Siemomyslaw podobno obecna mutacja wirusa jest mniej smiertelna ale za to bardzo zarazliwa

[Siemomyslaw]

@grzelok:
Mniej śmiertelna? Jest w #!$%@? więcej testów, więc wykrywa się dużo więcej zakażeń, nawet bezobjawowych. Samo to zmniejsza wskaźnik śmiertelności wykrytych chorych.
Bardzo zaraźliwa? W #!$%@? więcej testów pozwala wykryć masy ludzi, których wcześniej nie diagnozowano. Jak można na tej podstawie sądzić, że wirus jest bardziej zaraźliwy?
Zaraża cały czas tak samo, tylko my o wiele więcej o nim wiemy i coraz częściej go wykrywamy/diagnozujemy. Ot cała filozofia. Jak ktoś

[g.....k]

@Siemomyslaw nie musi zarazac caly czas tak samo, przeciez wirusy mutuja, tak sie dzieje w przypadku sars-cov2. wedlug jakis tam badan obecna mutacja wirusa jest bardziej zarazliwa, ale nie ma potwierdzenia czy tak dzieje sie w rzeczywistosci.

[Siemomyslaw]

@grzelok: Z tymi mutacjami to są tylko domniemania. Koronawirusy generalnie (w przeciwieństwie do wirusów grypy) są dość odporne na mutacje. Ja uważam, że po prostu zaczęliśmy robić dużo więcej testów i dopiero poznajemy prawdziwą skalę rozprzestrzeniania się tego patogenu. Doniesienia o potencjalnych mutacjach bardziej wynikały z obserwacji statystyk epidemicznych, aniżeli z analizy RNA wirusów, tak przypuszczam.

[g.....k]

@Siemomyslaw no to ze jest wiecej przypadkow to tez sprawa tego ze robia wiecej testow