Wpis z mikrobloga

Ej co wy takiego widzicie w tym #czosndog ? zrobiłem, zjadłem i było dobre ale bez szału. Może ja coś źle robię? Kupiłem bagietkę czosnkową z lodówki (taką do pieczenia), rozkroiłem, włożyłem parówe, zasypałem mozzarellą i piekłem 12 minut. Owszem, smaczne ale to jest smak bardziej na poziomie zwykłego zapieksa z serem niż jakieś kulinarne odkrycie roku ()
  • 1