Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@elf_pszeniczny: ja myślę ze przedstawił swoją perspektywe po prostu - w sensie dla niego to ze widzi hindusa oznacza wchodzące multikulti. Slusznym wydaje sie wskazanie na problem integracji ludnosci naplywowej (a raczej jej braku) w wielu krajach zachodu. Tyle ze ta garstka hindusow w Warszawie wcale nie pokazuje ze to jest masowa imigracja, wiec odpowiedz troche z dupy szczerze mówiąc
tylko zostawił wymijającą odpowiedź


@elf_pszeniczny: nawet nie tyle wymijającą, co sprzeczną z jego wcześniejszą myślą. Treść tweeta sugeruje ewidentnie, że jego zmartwienie wynikało z widoku pojedynczego Hindusa na rowerze. Nie wskazał żadnego szerszego zjawiska, ot, Hindus na rowerze, multikulti, czas na debatę.

Po prostu palnął durnego tweeta a teraz zamiast jasno skorygować fragment budzący kontrowersje sugeruje, że to dziwna interpretacja jego słów
@elf_pszeniczny : @Wap30 : Muszę powiedzieć, że nie rozumiem Waszych wypowiedzi.

Z odpowiedzi Bosaka, według mnie, wynika to co @Zgrywus1 napisał, i pomimo początkowego impulsu do napisania swojego tweeta, sednem była "masowa imigracja", a nie Hindus na rowerze. Pomijając to czy jego "straszenie multikulti" jest nieuzasadnione i/lub wyolbrzymione, nie widzę powodu dlaczego jego odpowiedź na to pytanie jest unikaniem odpowiedzi.

Wprost odpowiedział, że nie przeszkadza mu jeden Hindus, ale perspektywa masowej imigracji.
@elf_pszeniczny :
Czy odpowiedź: "Nie, nie przeszkadzają mi Hindusi, bo nigdy mi nie przeszkadzała ich etniczność, a tweet dotyczył potencjalnego zjawiska masowej imigracji i multikulti." też by była według Ciebie wymijająca? Bo jak dla mnie taki był sens jego odpowiedzi w AMA.
wynika to co @Zgrywus1 napisał


@LightR: no to musisz się zdecydować, bo Zgrywus napisał "dla niego to ze widzi hindusa oznacza wchodzące multikulti", a Bosak napisał że żaden pojedynczy Hindus problemem nie jest.

Mój punk widzenia jest taki: jeżeli jeden przedstawiciel danej kultury jest tak niecodziennym widokiem, że wzbudza w tobie przemyślenia i skłania do tweetowania, to nawet ekstrapolowany na tych kilkuset w Polsce jest trochę zabawnym impulsem do alertystycznego wzywania
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Wap30: myślę ze "zaden pojedynczy hindus nie jest problemem" mozna czytac jako ze nie ma sily przebicia z potencjalbymi roszczeniami zeby "bylo tak jak w kulturze w ktorej sie wychowal". Ale to tylko moja interpretacja, bo wypowiedz pana Bosaka byla malo precyzyjna w tej kwestii
@LightR: Nie wiem czy to ma duże znaczenie czy to było nowe przemyślenie czy nie, niewątpliwie ciężko obronić tezę że widok będący martwiącym impulsem do zwołania debaty publicznej był jednocześnie "żadnym problemem". Tak czy inaczej nigdy nie pisałem że uniknął odpowiedzi na pytanie, tylko że odpowiedział w sposób zaprzeczający temu co sugerował jego tweet.
Czas na edycje minął a wysłałem przedwcześnie.

@Wap30 :
No tak jak napisałem jeden Hindus był dla niego impulsem do napisania tego tweeta, ale to nie znaczy że to jakieś jego nowe przemyślenia tylko, że ten jeden, konkretny, przypadek był dla niego powodem napisania tego tweeta, wtedy kiedy go napisał.

Mój punk widzenia jest taki: jeżeli jeden przedstawiciel danej kultury jest tak niecodziennym widokiem, że wzbudza w tobie przemyślenia i skłania do
Można by mówić że po części alertystyczne wzywanie do debaty, ale były już momenty w ostatniej historii UE gdzie mogłaby mieć ona sens, np. przy kryzysie migracyjnym. Można powiedzieć że migracja to jest temat nie do uniknięcia prędzej czy później, też w przypadku Polski.
@Wap30:

Jak dla mnie relacja była prosta:
Hindus mnie minął na ulicy (możliwie inna kultura) -> czy multikulti to droga dla Polski -> należałoby przeprowadzić debatę.

Wspominka o Hindusie jak dla mnie równie dobrze mogłaby być zamieniona na:

"Oglądałem dokument o strefach no-go w UK" -> czy multikulti to droga dla Polski -> należałoby przeprowadzić debatę.

Hindus w UberEats jako przykład imigranta zajmujące dość niskopłatne pracę sam z siebie się wydaje