Wpis z mikrobloga

Jest jakiś sposób aby dać żonie do zrozumienia, że troszkę się rozeszła na kwarantanie i że już czas wziąć się za siebie?
Ale tak, żeby nie było awantury bo mi się nie chce całej tej szopki.

Acha. Ja już na diecie od 2 tygodni i sport jak zawsze więc rady "sam idź na dietę" sobie darujcie.
#malzenstwo #przegryw
  • 27
@Przegryw2000 czasem sam zjadam zupę, która przywiezie od siostry czy tam skądś, myśląc sobie: jak ja zjem trochę to ona zeżre mniej a to żurki jakieś z mąką, które mi psują dietę.
@kilobit dzisiaj rozmawiałem na ten temat ze swoją różową, ona akurat nie potrzebuje odchudzania -natomiast zastanawialiśmy się jak zasugerować drugiej połówce by zaczęła bardziej dbać o siebie. Zaproponuj swojej żonie by uprawiała sport razem z tobą. Zacznijcie od dłuższych spacerów, później jak się uda to jakieś bieganie itd.
@andrewvwv ciężko będzie. Moja to taki typ co lubi to, co zna, a nowych rzeczy nie zna, więc ich nie lubi.
Przed COVID19 chodziła na zajęcia TBC u dosyć hardcorowej instruktorki (sam też chodziłem do niej ale nas inne zajęcia - był hardkor), teraz boi się wirusa. Siłownia nie, chociaż mógłbym pokazać. Bieganie nie.
Od spacerów się nie schudnie.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kilobit: () A może jakaś rada, jak wpłynąć na niebieskiego, żeby coś ze sobą zrobił, bo mówienie średnio pomaga, do ćwiczeń średnio się przyłączał nawet, co ma jeść też mu przecież nie będę mówić, więc trochę opcje mi się skończyły xd
@Tylkoprzechodze: Jeśli nie jesteście jeszcze małżeństwem, nie macie dzieci, kredytu, to zacznij stawiać sprawę jasno, że wygląd ma dla ciebie znaczenie (jeśli tak jest). Jeśli tak jest to zapewne ma znaczenie jego jak i Twój wygląd. Zachęcam aby być przy tym miłym, nieoceniającym, bez pretensji mówić spokojnym głosem, ale mówić wprost i jasno, najlepiej krótkimi zdaniami, takie mężczyźni rozumieją najlepiej.

Po latach on będzie miał prawo myśleć: "Widziała mnie i widziała
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kilobit: Nie ma prawa tak pomyśleć, bo wyglądał inaczej, gdy się poznaliśmy (był bardzo szczupły), potem zaczął przybierać na wadze i do pewnego momentu wszystko było spoko, bo nie mam jakiś sztywnych ram, jak facet ma wyglądać, a jak nie, ale w pewnym momencie po prostu przesadził i to niestety siłą rzeczy wpływa na to, jak go odbieram. Kiedyś razem dla beki wyśmiewaliśmy naszych znajomych, którzy się spaśli (oczywiście w ramach
@Tylkoprzechodze: Trudna sprawa. Może to rodzaj aktywności? Może coś innego zainteresowałoby go na dłużej?
Ale myślę, że są osoby, które po prostu nie lubią aktywności, zmęczenia, potu itd, tymczasem od pewnego wieku, gdy przemiana materii spada, trzeba trochę się zmęczyć i pilnować diety aby nie zacząć przybierać na wadze.

Ewentualnie może warto zrobić badania na tarczyce - jeśli odczuwa senność i ciągłe zmęczenie. Może brak energii to rezultat niedobrej diety? Cukier,
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kilobit: Dieta zdecydowanie wpływa na to, bo mój luby kocha słodycze i słodkie napoje, co ciężko jest mu zniechęcić, a naprawdę nie chce mu układać życia na siłę, bo to nie prowadzi do niczego dobrego. On kiedyś grał w piłkę, więc był w formie, ale później przestał i zanim się poznaliśmy zdążył przytyć i schudnąć. Przytył, bo przestał grać, a zaczął pracę siedzącą. Schudł, bo się rozstał z dziewczyną i zamiast