Wpis z mikrobloga

#p0lka #przegryw

pewnego dnia kilka lat temu zalogowalem sie z dupy na stare konto GG zeby zobaczyc czy ktos w ogole jeszcze tego uzywa. napisalem do jakiejs randomowej dziewczyny z okolic miasta. miala ladne zdjecie. zaczelismy pisac. po tygodniu pisania spotkalismy sie, poszilsmy na kawe. bylo bardzo milo, bardzo atrakcyjna, sympatyczna i skromna dziewczyna. po kawie poszlismy na spacer do parku, calowalismy sie. zrodzila sie bardzo fajna relacja. potem pisalismy okolo tygodnia. umowilismy sie, ale niestety COS jej wypadło. mimo ze pisalismy bardzo zawzięcie na spotkanie wciaz nie moglismy sie umowic. w koncu był piątek. pozegnalismy sie wieczorem przez smski i poszlismy spac. na drugi dzien - cisza. sobota, niedziela bez słowa. nie odbiera ani nie odpisuje. w poniedzialek po pracy wchodze na jej profil na FB a ona ma inne nazwisko. co XD napisalem jej kolejnego smsa: dlaczego masz inne nazwisko? wzięlaś śłub? wreszcie na to odpisała: tak, przepraszam. nie mozemy sie juz spotykac. no co ty nie powiesz :D nie zwyzywalem jej bo jestem kulturalny, ale mindfuck byl ogromny. dwa tygodnie pozniej napisala mi smsa czy interesuja mnie dalsze spotkania....
  • 1