Wpis z mikrobloga

Ależ jestem wsciekly,zaczałem sobie jakis czas temu biegac,i ogoonie wszystko ok.Jednak od wczoraj juz czulem,ze moze być lipa,dzisiaj wyruszyłem,ale juz od pierwszego kroku wiedziałem,ze nic z tego.Czułem dosłownie każdą kostke,to nie zakwasy,tylko wlasnie jakby bolaly mnie kosci.Odpuscic na troche?
#bieganie
  • 3
@Pepe19: mam to samo, zacząłem robić rzadziej treningi a kondycja i siła powoli sama wraca, robię dłuższy trening ale raz na 3-4 dni i bilans tygodniowy wychodzi taki sam jak wczesniej. Pomogło też jak zacząłem biegać po zwykłej polnej drodze zamiast po wardym chodniku.