Wpis z mikrobloga

@kkrzysiek13: Generalnie to mój kierunek mi pasuje i nie uważam, żeby był lipny - bankowość i finanse + 2 języki obce opanowane do perfekcji; chyba nie brzmi źle...

Programowania można się na boku uczyć


Za klepanie kodu to ja podziękuję ( ͡° ͜ʖ ͡°)
wszystkie techniczne np.


@Jaromiszcz: Przecież kierunki techniczne w większości są przereklamowane po całości - może z paroma wyjątkami. Sugerujesz, że takie budownictwo, albo geodezja to dobre opcje? XDDDD

zresztą najpierw mówisz że czujesz że to gówno kierunek a później bronisz w komentarzach xd


@Jaromiszcz: Nie powiedziałem tego - napisałem, że (po tym co czytam na wykopie) zaczynam odnosić takie wrażenie. Życie zweryfikuje ¯\_(ツ)_/¯
FiR czy inne ekonomie czy co tam robisz to kończy większość osób.


@kkrzysiek13: Co to jest w ogóle za argument? Przecież informatyka jest najczęściej wybieranym kierunkiem w Polsce, a popyt na nią jest duży mimo to.
@kimjajestem999: Dobrze, argument może i żaden. Jako, że jestem już trochę na rynku pracy i nawet wyobraź sobie rekrutuję ludzi to Ci coś powiem z doświadczenia. Po ogólnie "finansowych" kierunkach umiesz wszystko i nic. Przeważnie musisz sam się uczyć i obrać jakiś kierunek (np analityka giełdowa, analityk finansowy, audyt, data science z finansami (prognozy) itd) - a po informatyce, generalnie czy chcesz czy nie, liźniesz tego programowania. Chodzi mi o to,