Wpis z mikrobloga

nk mi wyjaśni fenomen tego animu? xD

obejrzałem sobie na netflixie tą historie jego pradziadka, dziadka i teraz zacząłem tego młodego (w sensie jak im weszła nakmina że są 'opętani' a nie tylko hurdur hamon), no ok, tłuką sie po mordach, historia niby ciekawa niby nie. w sumie to taka średnia bym powiedział. kreska dupy nie urywa i czasami bawi karykaturalnością postaci, ale nie czuje sie poruszony tą produkcją xD

#jojosbizarreadventure #anime
eltanol3000 - nk mi wyjaśni fenomen tego animu? xD 

obejrzałem sobie na netflixie ...

źródło: comment_1591715215dGRA9iCBn7lLAJ6AF2Ndaf.jpg

Pobierz
  • 9
@eltanol3000: Pierwsze dwa sezony sztos, jestem na 32 odcinku Stardust Crusader i to jest syf, KAŻDY odcinek, oprócz kilku pierwszych, to villain of the week, i tak #!$%@? przeciwników na jeden odcinek to dawno nie widziałem. Już co tygodniowe angele w Neon Genesis Evangelion miały bardziej interesujący charakter. Jotaro to chyba najgorszy protagonista ever, ciężko go nawet nazwać protagonistą, bo każdy z tej ekipy wydaje się mieć więcej czasu ekranowego niż
@eltanol3000: @JesusOfSuburbia: Trzeba po prostu lubieć ten #!$%@? klimat. 3 seria jest jedną z najlepszych moim zdaniem mimo swoich wad. Jotaro to specyficzny bohater bo jest zupełnym przeciwieństwem Jonathana. Prawie nic nie mówi, wszystko się rozgrywa wewnątrz. Mimo szorstkiej powierzchowności widzimy czasem przebłyski że zależy mu na jego bliskich. Villainy cały czas mogą zmęczyć dlatego nie jest to najlepsza seria do binge watchingu. Standy są lepsze i gorsze ale niektóre
@drzuo: ja lubię taki klimat, pierwszy i drugi sezon też były absurdalne, szczególnie jeżeli chodzi o gore, ale trzeci sezon jest po prostu ultra nudny ze względu na swoją konstrukcję, słabych przeciwników w każdym odcinku, którzy niczego nie rozwijają i nijakie postacie główne, oprócz Jonathana. Z jakiegoś powodu DIO pojawiał się tylko w pierwszych odcinkach i to one były najciekawsze, od jakichś 20 odcinków totalnie go nie ma i równie dobrze
@OGujJasny: Pierwsza ma swoje lata, jak na początek to nawet obleci. Nigdy nie podejrzewałem że Jojo będzie o wampirach patrząc na różne urywki XD Dwójeczka najlepsza ale niestety wyczerpuje temat bo jaki może być mocniejszy przeciwnik od najpotężniejszej istoty? Ten sam problem co w OPM po pierwszym sezonie. Dlatego pewnie Araki przeszedł na standy bo tu niby więcej wariacji i większe możliwości niż tylko liniowy progres pakowania siły. I to też
@drzuo: Czy pochodzenie standów jest idiotyczne? Być może, to jest raczej po prostu jakaś wymówka, by było wiadomo dlaczego strzały tak działają. A motyw z naturalnymi stand userami jest obecny od trzeciej części. Strzała pozwala "wyciągnąć" z ciebie standa, jeśli jesteś wystarczająco mocny (albo umierałeś, jak to było pięknie przedstawione w 5 części i w sumie też w 4), jeśli miałeś wystarczająco silną wolę walki, to sam się uaktywniał. Mniej sensowny