@Spairis MDMA>długo nic>gówno w proszku>pseudomefedrony w których masz zsypki 5roznych biedaketonów i tynk że ściany. Ale dobrej zabawy mireczku, pij wodę, a najlepiej jakieś izotoniki :)
@LadniePieknie: tak raportują ludzie, mi jeszcze nie dali. Podobno trochę do 6apb jest to podobne jeśli chodzi o dynamiczność. A 6apb było dla mnie tez wyżej od mdma, bo miało lekki efekt psychodeliczny przy dorzucaniu oraz ta większa chęć na poruszanie się. Tylko zjazd był mocniejszy niż po M.
@Jakis_Leszek jem na tyle rzadko (2-3 razy do roku) ponadto zawsze zorganizuje sobie komfortowe warunki, czyli wolne, żadnych ważnych questow na następny dzień, ponadto z reguły mam jakieś awaryjne benzodiazepiny, że zjazd bym ogarnął
@Jakis_Leszek jak byłem młodszy to bardziej miałem to w dupie, z wiekiem trochę problemów się napietrzylo, przez kilka lat zupełnie unikalem psycho, nawet po mj się źle czułem, także od tamtej pory przykładam do tego większą wagę, jestem bardziej świadomy tego co mam z tyłu głowy. Całe szczęście na dzień dzisiejszy jest o wiele lepiej.
@LadniePieknie: i właśnie o to chodzi. Bez przykładania uwagi do S&S daleko się nie zajdzie, szczególnie z psychodelikami. A dużo tez daje ono w przypadku substancji mniej wymagających jak chociażby empatogeny, bo po nich niby zawsze jest dobrze;)
U mnie łatwiej o BT po mj niż psychodelikach;) ale pewnie dlatego, ze długo i dużo paliłem kiedyś
Ale dobrej zabawy mireczku, pij wodę, a najlepiej jakieś izotoniki :)
Komentarz usunięty przez autora
@LadniePieknie:
Poprawiam
MDA>MDMA>długo nic>gówno w proszku>pseudomefedrony
U mnie łatwiej o BT po mj niż psychodelikach;) ale pewnie dlatego, ze długo i dużo paliłem kiedyś