"W obronie syna" operuje na sprawdzonych, kryminalnych szablonach, ale finalnie przeistacza się w całkiem sprawny dramat rodzinny. Nie ukrywam, że najlepsze wrażenie zrobiły na mnie przygotowania do batalii sądowej. Na moim #youtube coś tam więcej o brodatym Evansie i jego familii.
A zauważyliście, że na tych protestach to są właściwie sami mężczyźni? A gdzie rolniczynie, hodowczynie, transportowczynie, przetwórczynie i inne agrobiznesmenki? Czy sprawy nie powinna zbadać pani ministra do spraw równości?
#wobroniesyna #appletv #seriale