Wpis z mikrobloga

Moja koleżanka z klasy, która niedawno skończyła 19 lat właśnie wzięła ślub z Portugalczykiem, którego poznała na Skypie, a pierwszy raz zobaczyli się 26 kwietnia br. Jej rodzice z racji, że miał przyjechać ją poznać kupili z tej okazji nową kanapę. Dziewczyna cicha, nieśmiała, przysłowiowa "szara myszka", nagle porzuciła plany studiów, maturę zdała tylko z przedmiotów obowiązkowych i wyjechała do tego faceta do Lizbony. Dzisiaj wzięli ślub. Nadszedł dzień, gdy poczułam się starą panną. :<

#nierozumiemludzi #nierozumiemkobiet #problemyrozowegopaska
  • 7
@nodikv: Pewnie, że fajnie i pozytywnie. Ale czy odpowiedzialne? Ledwo się znają. W dzisiejszych czasach rozwód jest powszechną sprawą, takie sytuacje jak opisałam bardzo mu sprzyjają :)
@raisaa: Nie tak ledwo, prawie rok. Może się zakochali i nie widzieli potrzeby żaby czekać? Poza tym ślub w dzieiejszych czasach to właściwie akcja typu złozenie wniosku o paszport. + ewentualne wesele.

Ja tam podziwiam max., w sumie chyba też tak zrobię. Wyrwę jakąs ukrainkę na Skype, ściągnę ją do PL, kupię nową kanapę i zostanę królem życia. Mężem, ojcem i właścicielem, WRÓĆ, partnerem Ukrainki.

Nadszedł dzień, gdy poczułam się starą
@nodikv: Znają się od kwietnia tego roku. Jak dla mnie to 4 miesiące, nie rok :)

Sporo moich koleżanek ma/będzie miało dziecko, już ze dwie wyszyły za mąż a na FB aż roi się od kolejnych zaręczyn znajomych, także świat chyba poszedł do przodu a ja nie nądążm.

@raisaa: Współczucia.


A tak serio, to nie świat poszedł do przodu, tylko ludzie zmądrzeli. To jest najlepszy wiek na dziecko. Potem się pracuje i nie ma czasu na dzieci.
@nodikv: Patrząc przyszłościowy wiek 19-21 lat owszem, najlepszy na dziecko, bo mając lat czterdzieści ma się odchowaną latorośl. Ja jednak wolę pozostać przy planie 23-25, myślę, że niewiele tracąc a sporo zyskując. W wieku 19-21 nie jesteś raczej w stanie sam założyć i utrzymać własnego gospodarstwa domowego. Niektórym udaje się ta sztuka i bardzo to podziwiam, jednak przesiąka mnie staromodny model rodziny: ślub, "miodowy rok" dla małżonków i potem dzieci :)
staromodny model rodziny: ślub, "miodowy rok" dla małżonków i potem dzieci :)


@raisaa: Chciałaś powiedzieć dziwny model.

Ale widze, że mądrzałas i 23-25 zostało zaakceptowane. Brawo, to jest najlepszy wiek mocno.

Slub to papierek, miodowy rok to jakieś badziewie o którym nigdy nie słyszałem, ale nie widze różnicy miedzy rokiem przed ślubem, a po ślubie, a dzieci? Kiedy się chce, byle szybko ;)