[Cedrik]

Nawiedzony szpital dla psychicznie chorych - Zofiówka, pawilon dla mężczyzn.

Poświęciłem temu miejscu cały rozdział w mojej książce "Paranormalne" ( https://rcl.ink/Hw2 ). To było pierwsze z miejsc nawiedzonych, do którego poszedłem sam. Wyobraźcie sobie moje zaskoczenie - był w miarę ciepły dzień, ale kiedy przez okno udało mi się dostać na teren tej części szpitala, od razu poczułem się, jakbym wszedł do lodówki. Mój oddech zmieniał się w parę wodną, na ścianach pomieszczeń osadzony był szron.

Do dzisiaj nie wiem też, kim była osoba, która przyjechała podczas mojej obecności w tym miejscu ciemnym samochodem z przyciemnionymi szybami i patrzyła się zza nich na mnie. Staliśmy tak - ja przed budynkiem i ten człowiek w samochodzie przez minutę, czy dwie. A potem ten ktoś odjechał, a ja poszedłem dalej zwiedzać nawiedzone miejsce.

Wtedy jeszcze nie wiedziałem, jak wiele ten budynek kryje w sobie historii. Jednak w żadnym innym miejscu nie czułem się tak nieswojo.

#paranormalne #horror #ksiazki #czytajzwykopem #cedrikpisze

Zapraszam też na mój fanpage: https://www.facebook.com/mstonawski/

[mararr]

@Cedrik: tak było nie zmyślam

[Dzieci_z_Choroszczy]

@Cedrik Odziwo większość ludzi tutaj już dawno skończyło podstawówkę! ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Cedrik]

@Dzieci_z_Choroszczy: Cieszę się, ale co to ma wspólnego z tematem?

[D.....m]

@Cedrik: całą noc tam rozrabialem z kumplami. Porobieni. Żaden pan duch nie chciał się ujawnić. Czarnej wołgi też nie było.

[plemo]

@Cedrik: