Wpis z mikrobloga

Mirki,

potrzebuję możliwie jak najwięcej informacji nt. projektu podanego poniżej.

GUSTOWNY D39 WARIANT I

Mega mi się podoba bryła i ogólnie wszystko w moim stylu zrobione na projekcie. Idealnie skrojony pod możliwości działki. Ale nigdzie nie mogę dostać informacji bardziej praktycznych na temat tego konkretnego projektu i szukam tutaj, może akurat ktoś z Was miał do czynienia z tym konkretnym projektem, chętnie powiedziałbym się czegoś więcej, niż to co jest w standardzie na każdej stronie biur projektowych.

#dom #budowadomu #budujzwykopem
  • 5
  • Odpowiedz
@artorrotorro: tak na szybko spojrzałem, zastanów się nad tarasem na górze i ogólnie balkonami w domu jednorodzinnym - i tak lepiej zejść do ogrodu a koszty balkonów, barierek (a szczególnie szklanych) itd są kosmiczne

chyba że cena nie gra roli, to się nie #!$%@?( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@artorrotorro: Tego projektu praktycznie nie da się zrealizować bez balkonow, bo cała bryła po wykastrowaniu z nich całkowicie straci na wyglądzie. Co więcej w tym projekcie pełnią nie tylko funkcje tarasów na piętrze, ale pełnią również rolę zadaszenia wejścia i tarasu na dole. Na piętrze również te wypusty lekko ograniczają nasłonecznienie okien latem (gdy słońce wysoko), a wypuszczają je zima. Podsumowując jeżeli masz finanse to rób, ale nie zmieniaj czy to
  • Odpowiedz
  • 0
Generalnie nie wchodzi w grę zmiana czy totalna rezygnacja z balkonów/tarasów bo tak naprawdę to dzięki nim ten projekt wygląda jak wygląda i dlatego mi się podoba. Więc tak jak @animagani piszę, dom straci pewnie z połowę swojej atrakcyjności po zabawie z usuwaniem tarasów.

No i wlasnie pierwszą myślą było, żeby zrobić (ewentualnie jakby wszystko się udało) schody półkowe na ścianie w salonie bo wizualnie to mega wygląda. Ale po burzy mózgów
  • Odpowiedz
@artorrotorro: Nie pracuję w branży, ale samemu przechodziłem przez budowę domu z płaskim dachem (wraz z różnymi udziwnieniami ;) ), dlatego mniej więcej od strony inwestorskiej wiem co sprawia najwięcej problemów.

Jeżeli chodzi o schody w salonie, taki mieliśmy początkowy zamysł, ale potem doszliśmy do wniosku, że czulibyśmy się jak w poczekalni. Wyobraź sobie, że chcesz się zrelaksować przed telewizorem, a dzieci wraz ze znajomymi paradują Ci przez salon w tą
  • Odpowiedz