Wpis z mikrobloga

@Marmite: Jasne. Jeszcze tylko ten kuponik i jak wejdzie to już nie obstawiam xD tez się tak lubię oszukiwać. Ja nowości w ogóle nie kupuje. Teraz mi weszła faza na klasyczne i już nieprodukowane. Ostatnio wleciał Fahrenheit 32 z pierwszego roku produkcji i zaczajam się na Fafika Absolute żeby skompletować flankery.
@alvaro1989: nie no, wiem że do końca życia na pewno kupię jeszcze jakieś perfumy xD ale po prostu uznałem ostatnio że mam tego za dużo (a przecież moja kolekcja z punktu widzenia wyjadaczy jest baaardzo skromna, raptem 13 flakonów i z 50 odlewek), część zapachów tylko kiśnie na półce, więc pozbyłem się kilku dekantów, kompletuję teraz tylko ostatnie 3 flakony które i tak chciałem kupić już dawno i... zobaczymy, ale plan
@Marmite: Moja kolekcja jest praktycznie identyczna jak twoja, 16 flakonów i 43 odlewki, jedne większe drugie mniejsze wiadomo. Jestem głównie dekanciarzem bo póki co skacze tak po tych zapachach, że zakup większości flakonów mija się z celem a tak mniejszym kosztem zaspokajam swoją ciekawość. Może kiedyś jak zaspokoję już ciekawość ograniczę się do 5-6 flakonów. Póki co jednak wydaje się to byc pobożnym życzeniem xD