Wpis z mikrobloga

@spere: Moim zarzutem do Sikorskiego jest to że jest chamem i to nie tylko na twitterze. Ciągnie się to nie tylko od taśm gdzie wyszedł jego seksizm ale dalej - choćby sprawę z Ukrainy. A prezydent pełni rolę dyplomaty w naszym ustroju. Już nie wspominam o skandalu międzynarodowym który wywołał twierdząc że Putin nam oferował rozbiór Ukrainy. To jest taki słoń w składzie porcelany.
Już nie wspominam o skandalu międzynarodowym który wywołał twierdząc że Putin nam oferował rozbiór Ukrainy.


@ediz4: a nie oferował przypadkiem?

przecież na taśmach wyszło że w sumie tak naprawdę zależy mu na Polsce, trzeźwo stara się ogarnąć zanalizować i skomentować sytuację xD
ja nawiązałem tylko do jednego zdania, tego:

Po prostu tego nie rozumiem jak może komuś polityka paść na mózg aby wyzywać oponentów politycznych.


po czym zacytowałem kilka równie mocnych
a nie oferował przypadkiem?


@spere: A oferował? Przecież sam Sikorski potem zaczął się z tego wycofywać twierdząc że to nadinterpretacja i nie o to mu chodziło.

po czym zacytowałem kilka równie mocnych tekstów Kaczyńskiego, na co nie potrafiłeś się nie wywijać jak piskorz a bezstronnie patrząc argumentu który zawiera tak mocną listę - nie da się odeprzeć nie robiąc krzywej z logiki, po prostu się nie da....

Przecież się odniosłem i
Po czym dalej to ciągniesz próbując zmienić temat wpisu z Sikorskiego na Kaczyńskiego.


@ediz4: absolutnie nie, rozwinąłem tylko czemu nawiązałem do jednego zdania, a nie całej reszty, Sikorski jak i cała PO to nie moja bajka, w normalnych warunkach

na Hitlera nie, Hitler Stalin Polpot to jeden poziom
niższy poziom to Orban, Erdogan Kaczyński,
gdzieś między tymi poziomami jest np. Putin

a w zupełnie innej lidze jest poziom wszystkich tych, którzy
@SKYFander
"Tymczasem w prywatnej rozmowie Sikorski o stosunkach polsko-amerykańskich mówi coś zupełnie innego. – Bullshit (z ang: g... prawda – red.) kompletny. Skonfliktujemy się z Niemcami, z Rosją i będziemy uważali, że wszystko jest super, bo zrobiliśmy laskę Amerykanom. Frajerzy, kompletni frajerzy – to słowa szefa MSZ wypowiedziane do Jacka Rostowskiego."