Wpis z mikrobloga

  • 756
#zalesie

Pracuje w zakładzie produkcyjnym w biurze. Na dwóch halach montażowych są kamery ze względów bezpieczeństwa. Więc i w aktach mam podpisana zgodę na kamery w miejscu pracy. Ostatnio prezes jakieś dwa tygodnie temu zlecił zainstalowanie kamery w biurze. Siedzę w rogu i na moje nieszczęście jest tuż za mną pod sufitem. Widziałem podgląd i wszystko u mnie widać na monitorze i laptopie. Przez to teraz strasznie niekomfortowo czuję się w pracy. Od dwóch tygodni w ogóle nie mam ochoty do niej chodzić i patrzę tylko, by swoje odbębnić i iść do domu. Skrępowany jestem przez nią cały czas bo czuję się, jakby kierownik albo prezes za mną stał i cały czas patrzył mi na ręce ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • 172
@Shiv3r mam tak samo, tyle że, pracuje po 12h dzień lub noc, i mam wywalone jajca. Co gorsze, kamera patrzy prosto na mój ryj. W nocy czasem oko samo się przymknie. Ale szef o tym dobrze wie. Ogólnie, po krótkim czasie zapomnisz, że ona tam jest. I poczytaj o prawach co do monitoringu wizyjnego. W jakich celach może być wykorzystany i jak długo może być zapis. :)
@Shiv3r: z tego co wiem kamery nie mogą być wykorzystywane do kontroli pracy pracownika - względy bezpieczeństwa ok. No ale prawda jest taka że nie udowodnisz tego, a pracodawca zawsze znajdzie inny powód do zwolnienia/nagany. Ja bym uciekał.
@Shiv3r: Ja nie rozumiem po co te baty na pracowników. Wiadomix, że pracownik biurowy nie będzie 8h klepał danych, pisał maili, itp. bo to nie taśma produkcyjna, że chodzi 24/doba. U mnie zasady byłyby jasne - robota ma być zrobiona, rozliczam Cię co miesiąc a nie Ci zaglądam w monitory przez kamery ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
@Shiv3r a u mnie zarówno na hali jak i w biurach są wszędzie kamery nawet z "wyłączonym" mikrofonem, raz przy okazji montażu monitoringu na innym obiekcie szef się wygadał, że jak to montażysta mu nie zrobi podsłuchu skoro na moim obiekcie ma

Pewnego razu gdy przypadkowo zasłoniłem jedną z kamer następnego dnia z rana od razu telefon, żebym odsłonił.

I tak się żyje na tej wsi.