Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Nie przyznam się do tego nikomu, ani nie powiem tego nigdy na głos, ale chcę jakoś to z siebie wyrzucić. Jak to jest, że po czasie idealizujemy swoich byłych? Sama go zostawiłam, uważam go za idiotę, największego kłamcę na swiecie, osobę niezdolną do bycia razem i wspólnego życia z naprawdę poważnych względów, a teraz po dwóch latach zaczynam tęsknić. Co mój mózg wyprawia? Tak jakby te wszystkie złe rzeczy były nieważne i przypominają mi się te dobre. Wiem, że to jest absurdalne i nie mogłabym do niego wrócić, ale coś w moim mózgu dziwnego zachodzi. Może nie ciągnie mnie do niego, tylko do mojego starego życia, w którym ciągle się coś działo. Do emocji, o których ciągle tu piszecie jadąc po kobietach, że ich potrzebują (zgadzam się z tym)
Łapię się na tym, że myślę o nim codziennie i wspominam mega chwile, nie zważając na te okrutnie złe.
Nie wiem, ale zdaję sobie sprawę z tego, że nie jest to normalne co czuję i zastanawiam się czy niektórzy też takie coś przechodzą.

#zwiazki #logikarozowychpaskow #niebieskipasek

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5ec44f88f5c87a77924b548b
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Wesprzyj projekt
  • 13
  • Odpowiedz
Tak bywa, przeżywasz obecnie okres, kiedy przez kwarantannę w Twoim życiu mniej się dzieje. To całkiem naturalne, że wracasz pamięcią do chwil, kiedy towarzyszyły Ci wielkie emocje. To minie za jakiś czas; najważniejszym jednak jest, żebyś zajęła sobie czymś głowę. Głupia sprawa, ale czasem pomaga - załóż sobie Tindera i popisz sobie z kimś niezobowiązująco, zacznij biegać, rozmawiaj dużo z innymi ludźmi. Nawet zrób listę jego wad i wszystkich złych sytuacji, które
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: słońce, poswoecalas mu duzo czasu. Teraz, kiedy ochlonelas, musisz od początku zbudować swój świat, swoje pasje, zainteresowania. Ciężko zostać samemu ze sobą, ale jeśli tego nie przepracujesz, ten motyw będzie się powtarzał.

Miałam podobnie, też zaczęłam tęsknić za swoim byłym jakiś czas temu. Idealizowanie, wypłakiwanie się jaka głupia byłam, że go nie doceniałam. Stwierdziłam, że po prostu brakuje mi tych emocji, ktore przy nim odczuwalam. Milosc, zniecierpliwienie, zazdrość, pożądanie. Znalezienie
  • Odpowiedz
@Wodkajakwodka: czyli u Ciebie to wszystko, nazwę to "odnalezienie siebie" nie było jakby przyczyną zerwania? Po prostu zaczęłaś szukać źródła szczęścia u siebie już po rozstaniu?
Bo ja mam trochę inaczej, sam nie wiem gdziie kierować moje niepewności :v Już sam nie wiem co czuje, ale za to dostrzegam, że im dłużej tym bardziej rozjeżdżam się z różową. Dla przykładu, wiem, że dla mnie pasją, praca, hobby to to samo i
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania ja uważam, że to dobrze, że go miło wspominasz, ale musisz pamiętać, że rozstaliście się z jakiegoś powodu. Piszesz, że nie mogłabyś do niego wrócić, więc ten powód musiał nie być dla Ciebie błahy.
Co do tęsknoty - na pewno wiele osób tęskni momentami za tym, co było i to normalne. Przecież nie odetniesz się całkowicie od swojej przeszłości.
  • Odpowiedz
@smilley: też się do zerwania przyczyniło ;) rozumiem, że chciałaby żebyś pracę kończył a w domu był dla niej? Może jakiś kompromis? Bo średnio to widzę, jeśli będziecie caly czas robić tylko to co ona chce ;)
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@AnonimoweMirkoWyznania: poczytaj sobie "Mózg się myli" oraz "Nieuświadomiony mózg", a zrozumiesz, że takie #!$%@?... tfu, idealizowanie jest całkowicie naturalnym procesem. Mózg działa wybiórczo i lubi zapominać, dodatkowo tu dochodzą wspomnienia generujące emocje. Najważniejsze to nadal kierować się rozsądkiem i powtarzać sobie, dlaczego już razem nie jesteście - taki rodzaj afirmacji na przekór działaniu mózgu.
  • Odpowiedz