[UczesanyPedryl]

#gry #epicgames #steam

Narzekacze na Epica pokazują, że nigdy nie będzie dobrze a to jest przykład korporacji walczącej z inną korporacją, co by było gdyby mniejsza firma próbowała konkurować z takim molochem, Google, Facebook i Apple to wasi bożkowie, klękajcie do berła i bierzcie do mordy bo będziecie przez nich ruchani do końca życia.

[Wiedmolol]

@UczesanyPedryl: Jest powszechnie wiadome, że człowiek potrzebuje poczucia przynależności. Kiedyś razem z innymi członkami plemienia szło się zapolować na jelenie czy stukało się rytmicznie kamieniami przy ognisku, teraz z randomami z internetu szkaluje się Epica.

Społeczeństwo się rozwija, ale zachowania wciąż takie same.

[Desolator]

@UczesanyPedryl: Ja jestem ciekaw ile oni tracą kasy na tym sklepie, przecież te wszystkie darmowe gry i nielimitowane kody zniżkowe na 40 zł muszą sporo kosztować.

[a231]

@UczesanyPedryl: Ale co jest dobre w Epicu? Że ci dadzą grę z przed 7 lat za darmo?
Wczoraj jak wszystko padło to się okazało, że ten gówno sklepik nawet nie ma opcji grania offline więc nie dało się w nic zagrać. Czy dobre jest to że masz grę tylko u jednego dostawcy, który nie pozwala na obniżki cen i gry po latach kosztują tyle samo? Czy może to, że żeby dostać

[incognitonion]

@UczesanyPedryl: nie do końca. Epic zbiera target kupujących wśród młodszego pokolenia (m.in. poprzez fortnite). Steam tak uwielbiany przez starszych graczy jest mało popularny wśród dzieci. :P A teraz odpowiedz kto będzie kupował gry za 10, 20 lat - ówcześni młodzi dorośli czy ludzie w wieku przedemerytalnym? I do którego sklepu będą się kierować? Znanej i cenionej marki z ich dzieciństwa czy starego koncernu niemającego ofert dla młodych? XD No to znasz