- #gdansk - fajny klimacik, wszak nad morzem, miasto hanzeatyckie (jak Lubeka, Amsterdam czy Bergen), multum turystow ze Skandynawii, troche #!$%@? im z cenami w nowym budownictwie, poza "starym miastem" (ktore tam sie chyba jakos inaczej nazywa) i Wyspa Spichrzow, "tak srednio bym powiedzial", Sopot - droga imprezownia dla bananow. - #lublin - jedyna cywilizacja na scianie wschodniej, ladne stare miasto, plac litewski, troche brunatne, niedoceniane, ma potencjal byc miastem "o poziom wyzej" - troche jak Debreczyn na Wegrzech. Wszyscy tylko "Budapeszt", a sa tez inni. Rzeszow ma wieczna staczke, bo Lublin jest w kazdym aspekcie o klase lepszy. - #krakow - polski lunapark turystyczny, miasto niewiele zniszczone podczas wojny, zadeptane przez turystow. W zasadzie srednio zadbane, wiele blokowisk i radziecka nowa huta, Rynek+Kazimierz buduja reputacje miasta przepieknego. Drogo, smog, dosc konserwatywnie, kibice z jednego miasta (zidiociali) leja sie miedzy soba... - #katowice - glowne miasto GOPu, przechodzi metamorfoze, piekne inwestycje przy spodku, nowy dworzec, rewitalizowane piekne kamienice. Boski Nikiszowiec! Poza Katowicami dosc biednie w innych miastach, ciagle walki kiboli, szuka swojej tozsamosci, bo za blisko Krakowa i na tym traci. - #wroclaw - miasto dynamiczne, powstale z popiolow, zniszczone w 80% podczas wojny, bloki nawet na starym miescie, hipsterskie, coraz drozsze, otwarte na innych, z mistrzowskim PRem, blisko w gory, do Reichu i Pepikow, ma #!$%@? na Wawe, buduje swoja mistrzowska tozsamosc, stolica Slaska i dzielnica Gdanska. - #poznan - miasto z ladna, historyczna architektura, dosc kompaktowe i zielone, ma jezioro i najlepsza galerie handlowa w PL, ostatnio niedoceniane, duzo pracy, niskie bezrobocie, kiepskie lotnisko, arcybudynek Baltyk - klasa swiatowa, doskonala gastronomia. - #lodz - miasto, ktore jest pod kroplowka, bo ciezko choruje, swietna architektura w stanie ruiny, nowe centrum z super podziemnym dworcem ma je wyprowadzic na wyzszy poziom, jest tanie do zycia, tanie nieruchomosci, jakas praca sie znajdzie, sporo patolki z LKS i Widzewa, nawet boczne uliczki do Piotrkowskiej to slamsy, to juz prawie dzielnica Warszawy - #warszawa - miasto bez tozsamosci, srodkowoazjatycka architektura powstala na ruinach przedwojennego dziedzictwa, miasto biznesu, kariery, szansy i nadziei. Drogie, ale dobre zarobki. Brzydka architektura wsrod wielu budowanych wiezowcow. Bloki z wielkiej plyty w centrum, szaro i buro. Prawie same drogie auta, suvy sunace po miejskich (za szerokich) autostradach. Mizerne stare miasto, radziecki kloc w centrum, zabierajacy cenna przestrzen, dworzec z jakimis budami jak z lat 90, wielu sloikow z polski wschodniej szuka tam swego eldorado. Wyzej sra niz dupe ma. #szczecin - miasto zapomniane, moze to juz Skandynawia?, miasto bez PR, rozlegle jak diabli, swoja linia wytyczonych ulic podobne do Paryza. Paprykarze, niby nad morzem, a jednak troche daleko, zaniedbana, ale bardzo godna architektura, ludzie maja bliziutko do Niemiec, do ktorych moga czesto isc na spacer. To miasto da jeszcze o sobie znac!
I uwaga - z jakimi miastami europejskimi kojarza mi sie miasta polskie?
W sumie nie rozumiem, że miasto bezpłciowe? Nie zgodzę się. Ogólnie WWA jest bardzo ciekawym, dużym, pełnym atrakcji miastem, tylko niewielu potrafi to odnaleźć.
@Usted: Debreczyn nie ma byc bezposrednim odnosnikiem do Lublina, ale takim porowaniem, ze gdy patrzymy na Wegry, zawsze widzimy Budapeszt. Tak jak w PL - "tylko" piekny Krakow, Gdansk czy Wroclaw. Sa tez inne ladne miasta, o ktorych warto mowic i do takich naleza niewatpliwie Szczecin, Lublin, Bydgoszcz. Tak jak na Wegrzech nie ma tylko ladnego Budapesztu. Jest takze (nieznany) Pecs, Debreczyn, Segedyn.
@mab122: Miedzy Wroclawiem i Gdanskiem od zawsze panuje duza przyjazn. Dlatego Gdansk to dzielnica Wroclawia i na odwrot. Ludzie sie lubia i dobrze traktuja miedzy tymi miastami. Czujesz sie jak u siebie.
A Slask to kraina historyczna. Rozposciera sie o 3 wojewodztwa - dolnoslsakie, opolskie i slaskie (i troche w Czechach i Niemczech i Zielonej Gorze) i Wroclaw jest stolica tej krainy.
@Jud-Suss: jako były rzeszowianin ( ͡°͜ʖ͡°) mogę powiedzieć, że ból dupy rzeczywiście może być dotkliwy, ale w dawnych czasach jak odwiedzałem Lublin, to dla mnie był o wiele brzydszy niż Łódź. Dużo czasu upłynęło więc może teraz wygląda o wiele lepiej. Nie porównując do Rzeszowa, co masz na myśli przez "ma potencjał być "poziom wyżej""? Ściana wschodnia jest zaściankowa i na zbyt dużo bym nie
@Jud-Suss: We wszystkich tych miastach byłem, mieszkam w Krakowie, i chyba najbardziej mnie zauroczył i zaskoczył na plus Szczecin. Niebywale urokliwe i po prostu ładne miasto, i w miarę niedaleko do Świnoujścia, które też wypada zwiedzić (szczególnie, jeśli ktoś lubi militaria, forty, etc).
@Jud-Suss: Warszawa - Moskwa jak najbardziej pasuje. Jest stolica, to wiadomo, że popularna, "fajna" i każdy z okolicznych wsi marzy o tym żeby tam mieszkać, ale jak tam byłem ostatnim razem to nie dość że piździ jak na jakiejś Syberii, to odniosłem wrażenie, że auta jeżdżą sobie po mieście autostrad, a ludzie gnomy przemykają tylko w podziemiach.
@mab122: akurat Wrocław był stolicą Śląśka od zawsze i od zawsze tu był Śląsk. To, że propaganda GOP próbuje to sobie zawłaszczyć, to już inna inszość ( ͡°͜ʖ͡°)
że propaganda GOP próbuje to sobie zawłaszczyć, to już inna inszość ( ͡°͜ʖ͡°)
@TenTypZez: to raczej potomkowie przesiedlencow nie z Dolnego Śląska nie chcą miec nic wspólnego z jego historią i kulturą nie mając żadnej tożsamości regionalnej
- #gdansk - fajny klimacik, wszak nad morzem, miasto hanzeatyckie (jak Lubeka, Amsterdam czy Bergen), multum turystow ze Skandynawii, troche #!$%@? im z cenami w nowym budownictwie, poza "starym miastem" (ktore tam sie chyba jakos inaczej nazywa) i Wyspa Spichrzow, "tak srednio bym powiedzial", Sopot - droga imprezownia dla bananow.
- #lublin - jedyna cywilizacja na scianie wschodniej, ladne stare miasto, plac litewski, troche brunatne, niedoceniane, ma potencjal byc miastem "o poziom wyzej" - troche jak Debreczyn na Wegrzech. Wszyscy tylko "Budapeszt", a sa tez inni. Rzeszow ma wieczna staczke, bo Lublin jest w kazdym aspekcie o klase lepszy.
- #krakow - polski lunapark turystyczny, miasto niewiele zniszczone podczas wojny, zadeptane przez turystow. W zasadzie srednio zadbane, wiele blokowisk i radziecka nowa huta, Rynek+Kazimierz buduja reputacje miasta przepieknego. Drogo, smog, dosc konserwatywnie, kibice z jednego miasta (zidiociali) leja sie miedzy soba...
- #katowice - glowne miasto GOPu, przechodzi metamorfoze, piekne inwestycje przy spodku, nowy dworzec, rewitalizowane piekne kamienice. Boski Nikiszowiec! Poza Katowicami dosc biednie w innych miastach, ciagle walki kiboli, szuka swojej tozsamosci, bo za blisko Krakowa i na tym traci.
- #wroclaw - miasto dynamiczne, powstale z popiolow, zniszczone w 80% podczas wojny, bloki nawet na starym miescie, hipsterskie, coraz drozsze, otwarte na innych, z mistrzowskim PRem, blisko w gory, do Reichu i Pepikow, ma #!$%@? na Wawe, buduje swoja mistrzowska tozsamosc, stolica Slaska i dzielnica Gdanska.
- #poznan - miasto z ladna, historyczna architektura, dosc kompaktowe i zielone, ma jezioro i najlepsza galerie handlowa w PL, ostatnio niedoceniane, duzo pracy, niskie bezrobocie, kiepskie lotnisko, arcybudynek Baltyk - klasa swiatowa, doskonala gastronomia.
- #lodz - miasto, ktore jest pod kroplowka, bo ciezko choruje, swietna architektura w stanie ruiny, nowe centrum z super podziemnym dworcem ma je wyprowadzic na wyzszy poziom, jest tanie do zycia, tanie nieruchomosci, jakas praca sie znajdzie, sporo patolki z LKS i Widzewa, nawet boczne uliczki do Piotrkowskiej to slamsy, to juz prawie dzielnica Warszawy
- #warszawa - miasto bez tozsamosci, srodkowoazjatycka architektura powstala na ruinach przedwojennego dziedzictwa, miasto biznesu, kariery, szansy i nadziei. Drogie, ale dobre zarobki. Brzydka architektura wsrod wielu budowanych wiezowcow. Bloki z wielkiej plyty w centrum, szaro i buro. Prawie same drogie auta, suvy sunace po miejskich (za szerokich) autostradach. Mizerne stare miasto, radziecki kloc w centrum, zabierajacy cenna przestrzen, dworzec z jakimis budami jak z lat 90, wielu sloikow z polski wschodniej szuka tam swego eldorado. Wyzej sra niz dupe ma.
#szczecin - miasto zapomniane, moze to juz Skandynawia?, miasto bez PR, rozlegle jak diabli, swoja linia wytyczonych ulic podobne do Paryza. Paprykarze, niby nad morzem, a jednak troche daleko, zaniedbana, ale bardzo godna architektura, ludzie maja bliziutko do Niemiec, do ktorych moga czesto isc na spacer. To miasto da jeszcze o sobie znac!
I uwaga - z jakimi miastami europejskimi kojarza mi sie miasta polskie?
- Gdansk - Amsterdam
- Lublin - Lwow
- Krakow - Praga
- Katowice - Dortmund
- Wroclaw - Wieden
- Poznan - Zurych
- Lodz - Birmingham
- Warszawa - Moskwa
- Szczecin - Brema
#heheszki
@Jud-Suss: a pisałeś że z Debreczynem wcześniej. Wielkościowo to Lwów raczej do Krakowa.
Nigdy żaden rzeszowianin nie przyzna, ale sama prawda
W sumie nie rozumiem, że miasto bezpłciowe? Nie zgodzę się. Ogólnie WWA jest bardzo ciekawym, dużym, pełnym atrakcji miastem, tylko niewielu potrafi to odnaleźć.
No i kurła stolica Dolnegośląska jak już (づ•﹏•)づ
Ale widziałem określenie "Paryż północy".
Właśnie dobrze napisałeś, Gdańszczanie łapią ból dupy za Starówkę
Nie wiem skąd to się wzięło ale jako Gdańszczanin we Wrocławiu czuję się jak w domu. Bo chyba nie chodzi o zgody Lechia - Śląsk i Sparta - Wybrzeże
A Slask to kraina historyczna. Rozposciera sie o 3 wojewodztwa - dolnoslsakie, opolskie i slaskie (i troche w Czechach i Niemczech i Zielonej Gorze) i Wroclaw jest stolica tej krainy.
Dolny Śląsk albo dolnośląskie..
Daj mnie #nowysacz
Warszawa - Moskwa jak najbardziej pasuje.
Jest stolica, to wiadomo, że popularna, "fajna" i każdy z okolicznych wsi marzy o tym żeby tam mieszkać, ale jak tam byłem ostatnim razem to nie dość że piździ jak na jakiejś Syberii, to odniosłem wrażenie, że auta jeżdżą sobie po mieście autostrad, a ludzie gnomy przemykają tylko w podziemiach.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Al%C4%85sk
@TenTypZez: to raczej potomkowie przesiedlencow nie z Dolnego Śląska nie chcą miec nic wspólnego z jego historią i kulturą nie mając żadnej tożsamości regionalnej
No i słynne "jadę do Gdańska" ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)