Wpis z mikrobloga

To zadziwiające, jak często kino potwierdza spostrzeżenia wykopków, które są przez niektórych uważane za durne wysrywy z głębokiego internetu. Kilka przykładów.

Piraci z Karaibów. Elizabeth ma wyjść za porządnego, szanowanego obywatela Norringtona. Ojciec tego od niej oczekuje. Norrington może i wygląda dobrze... ale no jest jakiś taki sztywny, nie śmieszkuje, nie ma w sobie podniecającego dynamizmu. Jego podejście do kobiet to dworskie maniery, ale nie umie budować napięcia seksualnego ani miłej atmosfery wokół. Właśnie dlatego Elizabeth wybiera Willa, kowala, który produkuje szpady, i staje się PIRATEM. "He is a pirate!" Także sorry Norrington, friendzone. W międzyczasie dość dobrze wychodzi naszej panience flirt z szarmanckim Sparrowem, choć może on ją trochę obrzydza, to jednak COŚ w sobie ma.

Pocahontas. Dla bohaterki przyszykowany jest lokalny chad wojownik. Tylko że jest w nim zero dynamizmu i nie umie śmieszkować, a to problem. Za to pojawia się John Smith. Czyli biały chad i do tego umie podrywać i jest dynamiczny! Więc Pocahontas "słucha głosu serca" i wybiera Johna. Na chwilę. Bo potem poznaje drugiego białego chada, który nie dość że jest wystarczająco dynamiczny, to w dodatku bogaty.

Sindbad. Ktoś pamięta Sindbada? Bohaterka zostawia swojego narzeczonego, który jest grzeczny i spokojny, bo kocha Sindbada - zarozumiałego, turbo dynamicznego dupka, który ją początkowo traktuje jak szmatę, ale tyle EMOCJI daje.

Dzwonnik z Notre Dame. Dzwonnik zakochany w Esmeraldzie dostaje szybki friendzone, bo ona kocha chada rycerza.

I tak dalej. Zjawiska przedstawione w tych filmach nie są czymś dziwnym. Są zupełnie normalne. Nawet filmy tutaj nas nie oszukują jak widać.

#przegryw #logikarozowychpaskow #p0lka #blackpill #redpill
  • 20
  • Odpowiedz
@Kowixx: Dostałem bana bo pisałem z różowym paskiem. Ciekawe czy teraz również dostanę ( ͡° ͜ʖ ͡°) - Według ciebie mężczyzna powinien być małpką dla kobiety, aby mógł być nazwany pełnowartościowych mężczyzną?
  • Odpowiedz
@Fforrespectmidgets: Ty się dobrze czujesz? Napisałem wyraźnie pod koniec, że to wszystko jest zupełnie normalne i nawet bajki to pokazują wprost.

Wybierają tego, do którego czują chemię, a chemię czują do pewnych KONKRETNYCH cech. I albo się je ma, albo nie. Przecież wokół tego krąży redpill i blackpill.
  • Odpowiedz
@Reflexiej123: Bajki owszem, a komedie romantyczne odwrotnie - tam szkolną piękność wyrywał nieśmiały i brzydki gość mówiący jej o swoim uczuciu do niej od poczatku szkoły. I ona porzucała badboya napakowanego testoseronem i wybierała taką łamagę xD

Ale już walić bajki, seriale, filmy - wystarczy popatrzeć na rzeczywistość. Od podstawówki do studiów brzydcy i nieśmiali mieli przerąbane a pozytywne uczucia budzili przystojni, dynamiczni itp :)
  • Odpowiedz
@Reflexiej123
Ja się z Twoim komentarzem zgodzę, ale nie z wydźwiękiem postu, w którym wszystko Argumentujesz pod tezę, że nuda blehh, a dla dynamiczniaka bohaterki zrobią wszystko...w sensie ich motywy spłycasz tylko do tego

Kto uważa, że wysrywem jest to, że ktoś z kimś się dobiera, bo wzajemnie odpowiadają im ich cechy?
Tylko, że świat nie kończy się na dynamiczności i chadach, bo te przykłady na siłę bardzo, że to wszystko,
  • Odpowiedz