Wpis z mikrobloga

@mroczny-jogurt: skąd ta pewność? :D pracowałam w zoologicznym, w prawdzie kilka lat temu i doskonale wiem, co właściciel sprowadzał, a środki do odrobaczania, czy właśnie na kleszcze i psy walała się tam masa po terminie i z lewych źródeł. Nie powinnaś z góry zakładać takich rzeczy, więc zbastuj
@mroczny-jogurt: to nawet urocze, że nadal skaczesz jak ratlerek :) oszczędzaj literki jak i energię, bo możesz ją na coś sensownego spożytkować, a nie pluć jadem w internetach całkiem błędnie zakładając jakieś dyrdymały. Twój nick mnie już znudził, więc raz jeszcze pozdrawiam - kolejnego nie będzie