Wpis z mikrobloga

Pracodawca nie powinien wyznaczać terminu wykorzystania urlopu zupełnie dowolnie i wbrew woli pracownika. Tutaj musi być porozumienie między pracownikiem a pracodawcą, bo pracodawca wnioskiem pracownika o urlop też nie jest związany, oczywiście co do zasady. Może twojemu pracodawcy chodzi o wykorzystanie zaległego urlopu? Urlop z zeszłego roku może być wykorzystany do końca września tego.
@SpalonyTost: Nie nie, zaległy już wykorzystany. Zaproponowali mi urlop w lipcu, bo było okienko między innymi pracownikami (praca zmianowa) a jak powiedziałem, że chcę w listopadzie urlop to nie, bo do końca sierpnia musi być wykorzystany ten 14-dniowy :)
Powiem tak, urlop przysługuje w całości jako jeden nieprzerwany okres w danym roku kalendarzowym. To na wniosek pracownika można jedynie podzielić urlop na części z czego jedna nie może być krótsza co do zasady niż 14 dni właśnie. Ja uważam, że pracodawca nie ma możliwości zmusić Cię do wzięcia urlopu bo tak. Taką możliwość ma pracodawca w przypadku urlopów zaległych i w okresie wypowiedzenia. A u Ciebie w firmie funkcjonuje na ten