Zgłoszenie 8bf1d9dafa741ee3 z dnia 2020-05-08 00:46:22
Imię: K Wiek: 30 Miejscowość: Szczecin/Peterborough
Kim jestem? Moje ogłoszenie, będzie troszkę inne. Nie szukam miłości, bo tego się nie da zrobić na zawołanie. Na razie szukam znajomości z ewentualną możliwością na rozwój w kierunku stworzenia związku. Obecnie przebywam w UK w celach zarobkowych, a Szczecin jest miastem do którego wracam. W najbliższych latach zamierzam wrócić na stałe do PL jak tylko zrealizuję swoje cele. Jestem osobą dość odważną na nowe doświadczenia. Lubię poznawać nowe rzeczy, co sprzyja chęci podróżowania. Jestem osobą dość upartą, lubiącą zasady. Ale zasady są po to, aby czasem je łamać. Oczywiście w granicach moralności. Mój upór powoduje, że często jeśli coś zaczną to muszę to skończyć. Jeśli mi nie wychodzi to odkładam to i za pare dni ponownie próbuję, aż mi się uda osiągnąć cel. Posiadam umysł ścisły, a co za tym idzie- często kieruję się logiką i rozsądkiem. Potrafię utrzymać porządek w pokoju i nie znoszę totalnego syfu, ale nie lubię też nadgorliwości. Talerze czy szklanki w pokoju raczej nie znajdą swojego miejsca, a jeśli tak się zdarzy to maksymalnie drugiego dnia muszą mi zniknąć z oczu. Lubię czarny humor oraz absurdalny humor (jeśli znasz filmy serii naga broń, ściagany itp to więcej mówić nie trzeba ;) ) Chyba jestem ambiwertykiem, bo lubię spędzać czas w towarzystwie, ale nie jest mi to potrzebne do życia. Nie potrzebuję popularności oraz ciągłego przebywania poza domem. Nie mam większego problemu z zawieraniem znajomości, ale nie z każdym jestem w stanie nawijać jak najęty. NIE JESTEM PROGRAMISTĄ :P
Wygląd 193cm, 90-95kg w zależności kiedy wskoczę na wagę. Ogólnie staram się nie przekraczać tych 95kg. Oczy raczej szare. Co do ubioru to nie mam jakiegoś określonego stylu. Nie jestem maniakiem podążania za modą, ale staram się nie wyglądać jak łachudra. Raczej unikam dresów, czy czarnego ubioru. Zazwyczaj jakieś jeansy i t-shirt, czasem fajna koszula. Bluzy z kapturem chyba już nie posiadam.
Zainteresowania Obecnie ze względu na pobyt w UK i rodzaju mojej pracy trochę zanurzyłem się w zbyt dużej ilości pracy. Podyktowane to było moim zawodem oraz celami do których dążę. Część z nich już została zrealizowana- tych najbardziej wymagających. Przez to wszystko zaniedbałem wszystkie inne aktywności. Ale zamierzam to wszystko zmienić. Niestety teraz społeczeństwo podąża w pośpiechu ślepo za całym tłumem jak takie barany. Sam chyba chwilowo wpadłem w ten wir, ale zacząłem skręcać w boczną uliczkę, bo nie chcę marnować życia na tą głupią modę. Zbyt wielu moich znajomych odeszło, bądź miało problemy zdrowotne, przez to, że się dało porwać w ten pęd. Od jakiegoś czasu wyhamowałem już z ilością pracy i jest o wiele lepiej, ale myślę, że można to jeszcze bardziej poprawić. Mój plan jest taki: chcę skupić się na życiu które jest zbyt krótkie i cenne. Ponieważ lubię podróżować to chciałbym się na tym skupić. Najbardziej kręci mnie natura, a więc moimi pomysłem jest zwiedzenie tych najpiękniejszych miejsc. -Rozważam kupno Vana i przerobienie go na kampera, a później zwiedzenie nim tych miejsc, które tylko przyjdą mi do głowy. -Moim marzeniem jest zrobić tripa po USA- wizę już posiadam, ale chyba teraz to już jest niepotrzebna. -Chętnie też objadę sporą część europy z głównym uwzględnieniem tych najcieplejszych miejsc. Ale i północą również nie pogardzę. A może objazdówka skuterem po wietnamie czy innych azjatyckich krajach? Byłem już w wielu krajach Azji i bardzo mi się tam podobało. Pomysłów jest o wiele więcej, ale o tym kiedy indziej. Lubię motocykle, spędzanie czasu poza domem w towarzystwie przy planszówkach, kręglach czy bilardzie. Gokarty, rowery, paintaball. Uwielbiam spędzać czas nad wodą, a ja jestem ostatnią osobą która wychodzi z wody. Nigdy nie grałem w tenisa. Może czas najwyższy? Chciałbym mieć dom na skraju lasu w pobliżu jeziora lub rzeczki. Jeśli podoba Ci się któryś z tych punktów to zapraszam do rozmowy.
Czego oczekuję? Niczego specjalnego. Szczerości, uczciwości, osoby, która potrafi rozmawiać i sama inicjować tematy, nie czekając na drugą stronę. Osoby zaradnej i niezależnej finansowo. Ważne żeby była w miarę rozsądna, a logika nie była dla niej słowem obcym. Fajnie żebyś była w miarę odważna i otwarta na nowe rzeczy. Oczywiście we wszystkim musi być równowaga i fajnie żeby czasem dzień lenistwa nie był dla Ciebie karą.
Jak wyobrażam sobie idealny dzień z drugą połówką? Nie wyobrażam sobie, bo każdy dzień jest inny, to on nam pisze scenariusz, więc nie da się tego planować tak daleko w przód. Lubię równowagę i jednego dnia można wybrać się na wycieczkę rowerową, spacer do parku, może łyżwy zimą, bądź spływ kajakowy po rzece. Wszystko jest w naszej głowie i to zależy od naszej inicjatywy oraz własnych ograniczeń. A innego dnia mogę spędzić cały dzień w łóżku przed dobrym filmem i popcornem z przerwami na co nieco ( ͡°͜ʖ͡°) Mam wiele pomysłów, które chciałbym zrealizować i również liczę na jej wsparcie w jej własnych pomysłach.
Stosunek do ślubów, dzieci, używek Ślub- Nie jest jakoś specjalnie mi potrzebny, ale jeśli do tego dojdzie to traktuję to jako coś na zawsze. Wszystko zależy od drugiej strony. Jestem agnostykiem więc wystarczy mi cywilny, albo nawet brak. Ale nie jest dla mnie problemem wziąć kościelny jeśli jest to dla niej bardzo ważne. - Dzieci to odpowiedzialność, a niektórzy to traktują jako zachciankę, która staje się później problemem. Może kiedyś, jeśli znajdzie się odpowiednia kobieta. Lepiej wcale niż byle jak. Używki- nie mam żadnych nałogów. Ogólnie mam podejście, że wszystko jest dla ludzi jeśli potrafi się z tego mądrze korzystać. Alkohol- tylko w towarzystwie. Inne raczej mnie nie kręcą, ale zdarzyło się spróbować. Nie toleruję palaczów w związku.
Zgłoszenie 8bf1d9dafa741ee3 z dnia 2020-05-08 00:46:22
Imię: K
Wiek: 30
Miejscowość: Szczecin/Peterborough
Kim jestem?
Moje ogłoszenie, będzie troszkę inne. Nie szukam miłości, bo tego się nie da zrobić na zawołanie.
Na razie szukam znajomości z ewentualną możliwością na rozwój w kierunku stworzenia związku.
Obecnie przebywam w UK w celach zarobkowych, a Szczecin jest miastem do którego wracam.
W najbliższych latach zamierzam wrócić na stałe do PL jak tylko zrealizuję swoje cele.
Jestem osobą dość odważną na nowe doświadczenia. Lubię poznawać nowe rzeczy, co sprzyja chęci podróżowania. Jestem osobą dość upartą, lubiącą zasady. Ale zasady są po to, aby czasem je łamać. Oczywiście w granicach moralności. Mój upór powoduje, że często jeśli coś zaczną to muszę to skończyć. Jeśli mi nie wychodzi to odkładam to i za pare dni ponownie próbuję, aż mi się uda osiągnąć cel.
Posiadam umysł ścisły, a co za tym idzie- często kieruję się logiką i rozsądkiem. Potrafię utrzymać porządek w pokoju i nie znoszę totalnego syfu, ale nie lubię też nadgorliwości. Talerze czy szklanki w pokoju raczej nie znajdą swojego miejsca, a jeśli tak się zdarzy to maksymalnie drugiego dnia muszą mi zniknąć z oczu. Lubię czarny humor oraz absurdalny humor (jeśli znasz filmy serii naga broń, ściagany itp to więcej mówić nie trzeba ;) )
Chyba jestem ambiwertykiem, bo lubię spędzać czas w towarzystwie, ale nie jest mi to potrzebne do życia. Nie potrzebuję popularności oraz ciągłego przebywania poza domem. Nie mam większego problemu z zawieraniem znajomości, ale nie z każdym jestem w stanie nawijać jak najęty.
NIE JESTEM PROGRAMISTĄ :P
Wygląd
193cm, 90-95kg w zależności kiedy wskoczę na wagę. Ogólnie staram się nie przekraczać tych 95kg. Oczy raczej szare.
Co do ubioru to nie mam jakiegoś określonego stylu. Nie jestem maniakiem podążania za modą, ale staram się nie wyglądać jak łachudra. Raczej unikam dresów, czy czarnego ubioru.
Zazwyczaj jakieś jeansy i t-shirt, czasem fajna koszula. Bluzy z kapturem chyba już nie posiadam.
Zainteresowania
Obecnie ze względu na pobyt w UK i rodzaju mojej pracy trochę zanurzyłem się w zbyt dużej ilości pracy. Podyktowane to było moim zawodem oraz celami do których dążę. Część z nich już została zrealizowana- tych najbardziej wymagających. Przez to wszystko zaniedbałem wszystkie inne aktywności. Ale zamierzam to wszystko zmienić. Niestety teraz społeczeństwo podąża w pośpiechu ślepo za całym tłumem jak takie barany. Sam chyba chwilowo wpadłem w ten wir, ale zacząłem skręcać w boczną uliczkę, bo nie chcę marnować życia na tą głupią modę. Zbyt wielu moich znajomych odeszło, bądź miało problemy zdrowotne, przez to, że się dało porwać w ten pęd.
Od jakiegoś czasu wyhamowałem już z ilością pracy i jest o wiele lepiej, ale myślę, że można to jeszcze bardziej poprawić.
Mój plan jest taki: chcę skupić się na życiu które jest zbyt krótkie i cenne.
Ponieważ lubię podróżować to chciałbym się na tym skupić.
Najbardziej kręci mnie natura, a więc moimi pomysłem jest zwiedzenie tych najpiękniejszych miejsc.
-Rozważam kupno Vana i przerobienie go na kampera, a później zwiedzenie nim tych miejsc, które tylko przyjdą mi do głowy.
-Moim marzeniem jest zrobić tripa po USA- wizę już posiadam, ale chyba teraz to już jest niepotrzebna.
-Chętnie też objadę sporą część europy z głównym uwzględnieniem tych najcieplejszych miejsc. Ale i północą również nie pogardzę.
A może objazdówka skuterem po wietnamie czy innych azjatyckich krajach?
Byłem już w wielu krajach Azji i bardzo mi się tam podobało.
Pomysłów jest o wiele więcej, ale o tym kiedy indziej.
Lubię motocykle, spędzanie czasu poza domem w towarzystwie przy planszówkach, kręglach czy bilardzie.
Gokarty, rowery, paintaball.
Uwielbiam spędzać czas nad wodą, a ja jestem ostatnią osobą która wychodzi z wody.
Nigdy nie grałem w tenisa. Może czas najwyższy?
Chciałbym mieć dom na skraju lasu w pobliżu jeziora lub rzeczki.
Jeśli podoba Ci się któryś z tych punktów to zapraszam do rozmowy.
Czego oczekuję?
Niczego specjalnego. Szczerości, uczciwości, osoby, która potrafi rozmawiać i sama inicjować tematy, nie czekając na drugą stronę. Osoby zaradnej i niezależnej finansowo. Ważne żeby była w miarę rozsądna, a logika nie była dla niej słowem obcym. Fajnie żebyś była w miarę odważna i otwarta na nowe rzeczy. Oczywiście we wszystkim musi być równowaga i fajnie żeby czasem dzień lenistwa nie był dla Ciebie karą.
Jak wyobrażam sobie idealny dzień z drugą połówką?
Nie wyobrażam sobie, bo każdy dzień jest inny, to on nam pisze scenariusz, więc nie da się tego planować tak daleko w przód.
Lubię równowagę i jednego dnia można wybrać się na wycieczkę rowerową, spacer do parku, może łyżwy zimą, bądź spływ kajakowy po rzece. Wszystko jest w naszej głowie i to zależy od naszej inicjatywy oraz własnych ograniczeń. A innego dnia mogę spędzić cały dzień w łóżku przed dobrym filmem i popcornem z przerwami na co nieco ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mam wiele pomysłów, które chciałbym zrealizować i również liczę na jej wsparcie w jej własnych pomysłach.
Stosunek do ślubów, dzieci, używek
Ślub- Nie jest jakoś specjalnie mi potrzebny, ale jeśli do tego dojdzie to traktuję to jako coś na zawsze. Wszystko zależy od drugiej strony.
Jestem agnostykiem więc wystarczy mi cywilny, albo nawet brak. Ale nie jest dla mnie problemem wziąć kościelny jeśli jest to dla niej bardzo ważne.
- Dzieci to odpowiedzialność, a niektórzy to traktują jako zachciankę, która staje się później problemem. Może kiedyś, jeśli znajdzie się odpowiednia kobieta. Lepiej wcale niż byle jak.
Używki- nie mam żadnych nałogów. Ogólnie mam podejście, że wszystko jest dla ludzi jeśli potrafi się z tego mądrze korzystać.
Alkohol- tylko w towarzystwie.
Inne raczej mnie nie kręcą, ale zdarzyło się spróbować.
Nie toleruję palaczów w związku.
Kliknij tutaj jeśli zainteresowało cię to zgłoszenie
Kliknij tutaj jeśli chcesz umieścić własne zgłoszenie
#mirekszukazony #zwiazki #podrywajzwykopem #rozowepaski #niebieskiepaski #mirekszukazonyszczecin/peterborough #mirekszukamirabelki