Wpis z mikrobloga

Hej, jestem o krok od kupna gitary elektrycznej, wzmacniacza, itp.. Na oku mam polecaną tutaj i w sieci (dla początkujących) Yamahę Pacifica 112V. Teraz stoję przed dylematem wyboru wzmacniacza. Zastosowanie tylko i wyłącznie do nauki, ćwiczeń, po prostu zabawa w obrębie 4 ścian, ale też nie chciałbym aby to było słabe jak głośniczek na bluetooth, albo żeby to był jakiś totalny szajs... W dwóch różnych miejscach polecano mi np. Marshall MG 15 GFX Gold albo Blackstar ID:Core Stereo 10 v2.
Jakie jest Wasze zdanie? Co byście polecili w podobnym budżecie? Co z tych 2? Może jeszcze coś innego?
Idealnie chciałbym kupić coś od ręki, ew. z szybką dostawą.
#gitaraelektryczna #gitara
  • 26
  • Odpowiedz
@Ibanez_: dzięki, widzę natomiast, że cena (50 MkII) prawie 2x wyższa od tych dwóch wymienionych, chyba, że mówimy o wersji Mini..? ta z kolei jest na baterie, 7W, 4" głośnik... więc chyba nie o to chodziło
  • Odpowiedz
@jedermann: Ja tak zrobiłem, zaszalałem i kupiłem Katanę 100Mk2 212 i jest naprawdę konkret, z tym, że kosztowała prawie 2k, więc trochę nie Twój budżet pewnie będzie.
Jeśli chodzi o używki a masz jakieś obawy, rozglądnij się na fb na grupach, na których sprzedaje się takie sprzęty, tam wałkarzy szykanujemy, więc raczej większość będzie legit :)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@krul_goblinuw: to podszkolenie zapewne trochę by mi zabrało ;-) więc też muszę brać pod uwagę ryzyko, że oleję temat. 38 lat, praca, dzieci i 1000 innych zadań... cały czas się zastanawiam czy się wkręcę, jak podejrzewam, czy zniechęcę widząc jak strasznie dużo pracy mnie z tym czeka ;-)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@jedermann: boss katana mini z zupełnością starczy do mieszkania, zwłaszcza na początek przygody. Sam niedawno kupiłem, bo mój 20w był zbyt głośny. Można dokupić zasilacz. Mały, ale wariat. Możesz jeszcze się przyjrzeć black star fly.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@jedermann: ja bym kupował na twoim miejscu min 35W 10" głośnik. Sprzęt musi mieć zapas mocy i dobrze brzmieć. Poza tym myśl trochę przyszłościowo. Nie będziesz chciał za pół roku kupować kolejnego pieca tylko dlatego, że chcesz go zabrać i pograć z kolegą.
  • Odpowiedz
@BrodoFaggins: to mi właśnie nie daje spokoju - parę osób pisało, że jakiś tam wzmacniacz/jakieś combo było zbyt głośne na warunki, mieszkanie, itd... to "Vol" nie służy tutaj do przyciszenia tak aby sąsiadów sobie na kark nie zwalić? realnie rozważam Katanę, ale też nadal Blackstar ID:Core 20. Jak to jest z tym volume? Rozumiem zapas mocy, to by mi nie przeszkadzało. Ale jeśli coś ma być "zbyt głośne", to to może
  • Odpowiedz
@jedermann:

Co do głośności, to katana ma 'power control' -> https://bdbo2.thomann.de/thumb/bdb1600/pics/bdbo/14478469.jpg

to podszkolenie zapewne trochę by mi zabrało ;-) więc też muszę brać pod uwagę ryzyko, że oleję temat. 38 lat, praca, dzieci i 1000 innych zadań... cały czas się zastanawiam czy się wkręcę, jak podejrzewam, czy zniechęcę widząc jak strasznie dużo pracy mnie z tym czeka ;-)


Welp, jak ja zaczynałem grać na gitarze elektrycznej, to sobie właśnie kupiłem taką
  • Odpowiedz
Dobra, dzięki wszystkim za input. Zrobiłem dodatkowe rozeznanie w sieci, sprawdziłem w/w Yamahę, Voxa i poczytałem o Katanie...
Ostatecznie doszedłem do wniosku, że na tym etapie Katana 50 MkII będzie najlepszym wyborem. Zamówiłem i jutro odbieram, mam nadzieję razem z gitarą.
Dzięki za podsunięcie pomysłu, myślę, że bym żałował gdybym trafił na opinie o Katanie po zakupie w/w Blackstara tudzież Marshalla...
@krul_goblinuw, @Ibanez_
  • Odpowiedz
@jedermann: Tamten kolega ma racje, USB typu B się przyda. Tylko się nie pogub w opcjach, bo na prawdę można tam ustawić wiele i jak masz fb polecam grupę Boss katana patch coś tam, anglojęzyczna. Goście wrzucają tam różne zrobione przez siebie ustawienia, które mogą symulować inne wzmacniacze, czy ustawienia pod konkretne utwory itp...
  • Odpowiedz