Wpis z mikrobloga

Mireczki chce zrobić #prank , ale nie wiem czy nie za mocny. Zawsze zmawiam #uber kiedy #rozowypasek ma do mnie przyjechać, bo ja sam auta nie mam. Teraz kumpel chce mi pożyczyć swój samochód. Wpadłem na chory pomysł..

Zawsze podawałem je numer rejestracyjne i czekała tam gdzie jej kazałem. Teraz podam numery samochodu mojego kumpla, a tym kierowcą będę ja. Co w tym szalonego? Będę miał maseczkę, będę miał rękawiczki i inne ciuchy oraz kaptur.

I teraz do wyboru są dwa żarty.
1. Zbaczam z trasy i nic nie mówie i zobaczymy reakcje
2. Umiem mega dobrze naśladować głosy, puszcze delikatnie muzykę i będę jej proponować przygodę albo poproszę o numer.

Co wybierać i czy wybrać czy jestem #!$%@??

#zwiazki
  • 10
  • Odpowiedz
@kot_do_drzwi: kurde, racja, ale mordo jeśli zgadza sie na takie rzeczy za plecami i nic o tym nie wiem to ja chce sie rozczarować a nie ładować energie w związek. Z drugiej strony nie o to chodzi w związki żeby testować, tym bardziej, że ufam jej, nigdy nie przyłapałem nawet na najmniejszym kłamstwie, wgląd w komórkę mam (nie korzystam z tego faktu)
  • Odpowiedz