Wpis z mikrobloga

Tylko zaznaczę, że to jest lista top10 fajnie brzmiących kawałków, dla amatora wyglądających na trudne, gdy przerobi się je na kropki i kreski na monitorze. Z faktyczną skalą trudności nie ma to za wiele wspólnego.
  • Odpowiedz
@tomtom666: Jednak samo trafianie palcami w odpowiednie klawisze jest już sporym wyczynem.

Rzępolę raz na jakiś czas na syntezatorze, w zasadzie to nagrywam sekwencje poszczególnych instrumentów (na wbudowanym sekwencerze) i czasem coś ciekawego mi wychodzi. Czasem uczę się grać lubiane utwory, ale nawet przy tylko jednej dłoni mam problem z trafianiem w odpowiednie klawisze.

Za namową kumpla, który nagrywa swoje płyty, porzuciłem chwilowo Rolanda JD-Xi, bo ma pomniejszone klawisze i mimo,
  • Odpowiedz
@StaryWedrowiec: i bardzo słusznie zauważyłeś - trafianie w odpowiednie klawisze. Ale to nie szybkość uderzania jest głównym wyzwaniem, tylko odległość, w jakiej są te klawisze, a także konieczność grania dwiema rękami różnych rzeczy często w różnym rytmie. Całości nie przeglądałem, ale drugi utwór - ten Szopena - jest może i w pierwszej dziesiątce najtrudniejszych, ale najtrudniejszych utworów jakie napisał Szopen. Spokojnie można wymienić 5 jego autorstwa, które są uważane generalnie za
  • Odpowiedz
@masqar: gość zebrał wszystkie instrumenty z jakiegoś programu i przełożył na klawisze pianina, bez żadnej próby zrobienia z tego pianistycznej kompozycji. W związku z tym to nie jest "trudne" do zagrania, tylko po prostu fizycznie niemożliwe, coś jak próba jazdy samochodem po nalaniu do baku wody - coś całkowicie niezależnego od umiejętności kierowcy.
  • Odpowiedz